Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sparta - Unia T. 57:33. Odrodzenie Fricke'a przyszło w najlepszym momencie. Pedersen wygwizdany

Dawid Foltyniewicz
Tomasz Hołod
Betard Sparta Wrocław w meczu 10. kolejki PGE Ekstraligi pokonała na Stadionie Olimpijskim Grupę Azoty Unię Tarnów 57:33.

Mecz z Grupą Azoty Unią Tarnów miał zwieńczyć udany weekend dla „Spartan” w zawodach indywidualnych. W piątek Maksym Drabik triumfował w 1. finale Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów. Młodzieżowiec WTS-u zdobył 20 punktów i jest na dobrej drodze ku obronie tytułu. Z kolei w sobotę Tai Woffinden wygrał Grand Prix Danii. Brytyjczyk dopisał do swojego dorobku 18 oczek, dzięki czemu wysforował się na prowadzenie w klasyfikacji przejściowej cyklu. „Tajski” nad drugim Fredrikiem Lindgrenem ma aktualnie 10 punktów przewagi.

Betard Sparta w niedzielnym meczu musiała sobie radzić bez Gleba Czugunowa, który w ubiegłym tygodniu złamał nogę. „Nie mogę pójść na żużel, więc żużel przyszedł do mnie” – takim wpisem Rosjanin opatrzył zdjęcie z trenerem Rafałem Dobruckim i Maciejem Janowskim, którzy odwiedzili go we wrocławskim szpitalu. W spotkaniu z forBET Włókniarzem Częstochowa (29 lipca) 18-latka ponownie zabraknie na torze.

W obliczu słabszej dyspozycji Janowskiego wydawało się, że głównymi aktorami zawodów będą Woffinden i Nicki Pedersen. Tego drugiego we Wrocławiu powitały gwizdy. Już w pierwszym biegu doszło do starcia gigantów speedwaya. Górą Pedersen, który potwierdził, że jest obecnie najskuteczniejszym jeźdźcem PGE Ekstraligi.

W młodzieży drzemie siła. W sobotę 19-letni Kylian Mbappe w meczu z Argentyną w ramach 1/8 finału mistrzostw świata strzelił dwie bramki. Dzień później o dwa lata młodszy Przemysław Liszka przywitał się z publicznością na Stadionie Olimpijskim dwoma punktami w wyścigu młodzieżowym.

Ozdobą pierwszej części spotkania była szarża, jaką w czwartej gonitwie przeprowadzili Max Fricke i Maksym Drabik. Gospodarze przed wejściem w drugi łuk wzięli w kleszcze Kennetha Bjerrego, wyprzedzając go z dwóch stron w tym samym momencie. Ponadto cieszyć może biegowe zwycięstwo Fricke'a, który w ostatnich tygodniach był w słabszej formie.

Chwilę później Janowski i Vaclav Milik pokazali, że Nicki Pedersen we Wrocławiu wcale nie musi być tak dziki, jak zwykło się o nim mówić. Duńczyk na linii mety oglądał plecy pary Betardu Sparty. Po siódmym wyścigu WTS prowadził już 27:15. W tym momencie gospodarze mieli w dwumeczu 20 punktów przewagi (w Tarnowie wygrali 49:41). Kwestia punktu bonusowego wydawała się rozstrzygnięta.

Bez wątpienia jednym z bohaterów Betardu Sparty był Fricke. Australijczyk w całych zawodach uzbierał 12 punktów. W obliczu kontuzji Czugunowa Rafał Dobrucki tym bardziej liczy na dobrą dyspozycję Australijczyka. W niedzielę 22-latek nie zawiódł. Jego ostatni występ pozwala mieć nadzieję, że w następnych meczach będzie silnym punktem zespołu z Wrocławia.

„Spartanie” triumf w meczu zapewnili sobie po 12. gonitwie, w której Janowski stoczył widowiskowy pojedynek z Pedersenem. Kapitan wrocławian okazał się szybszy o błysk szprychy.

W pierwszym z biegów nominowanych Janowski zahaczył o motocykl jednego z tarnowian i wydawało się, że zakończy rywalizację na ostatnim miejscu. Nic bardziej mylnego... „Magic” długo się napędzał i ostatecznie wyprzedził parę „Jaskółek”! Podopieczni Rafała Dobruckiego zrehabilitowali się za porażkę w Zielonej Górze w najlepszy możliwy sposób.

Betard Sparta Wrocław - 57 pkt.
9. Tai Woffinden - 14 (2,3,3,3,3)
10. Damian Dróżdż - 1 (0,1,0,0,-)
11. Maciej Janowski - 12+1 (3,3,1,3,2*)
12. Vaclav Milik - 6+1 (0,2*,3,1)
13. Max Fricke - 12 (3,3,3,3,0)
14. Przemysław Liszka - 3+1 (2*,0,1)
15. Maksym Drabik - 9+1 (3,2*,1,3)
16. Patryk Wojdyło - 0 ()

Grupa Azoty Unia Tarnów - 33 pkt.
1. Nicki Pedersen - 7+1 (3,1,d,2,1*)
2. Artur Mroczka - 6 (1,0,2,2,1)
3. Jakub Jamróg - 5+3 (1*,1*,2,1*,0)
4. Peter Kildemand - 9+1 (2,2,1*,2,2)
5. Kenneth Bjerre - 5 (1,2,2,0)
6. Patryk Rolnicki - 1 (1,0,0,0)
7. Kacper Konieczny - 0 (0,d,-)
8. Wiktor Kułakow - 0 ()

Bieg po biegu:
1. (66,22) Pedersen, Woffinden, Mroczka, Dróżdż - 2:4 - (2:4)
2. (65,53) Drabik, Liszka, Rolnicki, Konieczny - 5:1 - (7:5)
3. (65,68) Janowski, Kildemand, Jamróg, Milik - 3:3 - (10:8)
4. (64,47) Fricke, Drabik, Bjerre, Konieczny (d) - 5:1 - (15:9)
5. (66,06) Janowski, Milik, Pedersen, Mroczka - 5:1 - (20:10)
6. (65,41) Fricke, Kildemand, Jamróg, Liszka - 3:3 - (23:13)
7. (64,78) Woffinden, Bjerre, Dróżdż, Rolnicki - 4:2 - (27:15)
8. (65,28) Fricke, Mroczka, Drabik, Pedersen (d) - 4:2 - (31:17)
9. (64,00) Woffinden, Jamróg, Kildemand, Dróżdż - 3:3 - (34:20)
10. (64,62) Milik, Bjerre, Janowski, Rolnicki - 4:2 - (38:22)
11. (64,56) Fricke, Mroczka, Jamróg, Dróżdż - 3:3 - (41:25)
12. (63,91) Janowski, Pedersen, Liszka, Rolnicki - 4:2 - (45:27)
13. (63,90) Woffinden, Kildemand, Milik, Bjerre - 4:2 - (49:29)
14. (64,56) Drabik, Janowski, Mroczka, Jamróg - 5:1 - (54:30)
15. (63,75) Woffinden, Kildemand, Pedersen, Fricke - 3:3 - (57:33)

Najlepszy czas dnia: 63,90 s. - Tai Woffinden w biegu 13.
Startowano według I zestawu pól.

Sędzia: Remigiusz Substyk
Widzów: 10 500

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska