Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sparta - Stal: Zatrzymać kibiców na dłużej

Dawid Foltyniewicz
Wrocławscy kibice liczą na dobrą współpracę Vaclava Milika (z lewej) i Macieja Janowskiego.
Wrocławscy kibice liczą na dobrą współpracę Vaclava Milika (z lewej) i Macieja Janowskiego. Paweł Relikowski
W niedzielę Betard Sparta Wrocław podejmie Cash Broker Stal Gorzów w pierwszym półfinale fazy play-off PGE Ekstraligi.

Pozostały już tylko ostatnie bilety na niedzielne spotkanie. Zważając na fakt, że wiele wejściówek sprzedaje się tuż przed początkiem spotkania, można śmiało stwierdzić, iż po raz kolejny komplet publiczności będzie oglądał w akcji podopiecznych Rafała Dobruckiego. Przed nimi niełatwa sztuka - przed rewanżem w Gorzowie wywalczyć zaliczkę, która pozwoli odważnie myśleć o awansie do finału. Innym zadaniem - być może jeszcze trudniejszym - jest zatrzymanie kibiców na Stadionie Olimpijskim na dłużej. Po ostatnim meczu z Ekantor.pl Falubazem Zielona Góra (39:51), który trudno uznać za pasjonujące widowisko, niektórzy z nich zadeklarowali, że na wrocławski owal powrócą dopiero wtedy, kiedy tor będzie przygotowany do walki.

- Generalnie sezon ligowy w moim wykonaniu układał się dosyć dobrze. W dwóch ostatnich meczach zapunktowałem trochę słabiej, ale myślę, że nie można doszukiwać się jakiegoś istotnego powodu, przez który coś jest nie tak. W takich sytuacjach należy zachować spokój i jak najlepiej pożytkować treningi, zwłaszcza te we Wrocławiu. Patrzę w przyszłość. Było dobrze, dlatego wszystko powinno grać dalej. Teraz należy dopracować detale, które są bardzo istotne - mówi Szymon Woźniak, któremu Gorzów powinien kojarzyć się z nad wyraz dobrymi wspomnieniami. To właśnie na stadionie im. Edwarda Jancarza na początku lipca sięgnął po tytuł indywidualnego mistrza Polski, by kilka tygodni później przyczynić się do pierwszego od 15 lat zwycięstwa Betardu Sparty na torze aktualnych mistrzów Polski.

Wrocławscy kibice w dwumeczu z gorzowianami zapewne najmocniej będą liczyć na tegorocznych liderów WTS-u, czyli Macieja Janowskiego i Taia Woffindena. „Magic” Grand Prix Polski, które przed tygodniem zostało rozegrane na domowym obiekcie Stali, nie będzie wspominał najlepiej, bowiem nie udało mu się awansować do półfinałów, przez co stracił prowadzenie w klasyfikacji przejściowej cyklu Grand Prix na rzecz Jasona Doyle'a. W gazie jest natomiast Woffinden, który w Gorzowie wygrał i wrócił do walki o trzecie w swojej kolekcji indywidualne mistrzostwo świata. Brytyjczyk dzień później dobrą dyspozycję potwierdził w Ostrowie Wielkopolskim podczas Turnieju o Łańcuch Herbowy, w którym również okazał się najlepszy.

O losach półfinałowej starcia może zadecydować bezpośrednia rywalizacja między młodzieżowymi formacjami obu zespołów. Maksym Drabik i Damian Dróżdż w fazie zasadniczej PGE Ekstraligi zdobywali dla Betardu Sparty średnio 12,43 punktów na mecz. Pod tym względem lepsi są jedynie juniorzy ROW-u Rybnik. W przypadku ekipy „Rekinów” trudno jednak mówić o dwóch równorzędnych młodzieżowcach, ponieważ sam Kacper Woryna odpowiedzialny był za blisko 85% wszystkich oczek zdobytych przez juniorów. Hubert Czerniawski, Rafał Karczmarz oraz Alan Szczotka przywieźli dla Stali 85 punktów, czyli... blisko dwa razy mniej niż Drabik i Dróżdż - 170.

Stal do Wrocławia przyjedzie bez Nielsa-Kristiana Iversena. Kontuzjowanego Duńczyka, który w meczu z Włókniarzem Vitroszlifem CrossFitem Częstochowa po starciu z Karolem Baranem uderzył o tor i złamał guzek większy kości ramieniowej, zastąpi Linus Sundstroem. Szwed pojedzie w parze z Przemysławem Pawlickim.

Pierwszy półfinał fazy play-off na Stadionie Olimpijskim zaplanowano na niedzielę. Początek ścigania o godz. 16.30. Tego samego dnia Fogo Unia Leszno podejmie Ekantor.pl Falubaz Zielona Góra (g. 19). Transmisję z obu spotkań przeprowadzi telewizja nSport+.

Awizowane składy (Sparta - Stal):

Stal: Cash Broker Stal Gorzów: 1. Przemysław Pawlicki, 2. Linus Sundstroem, 3. Krzysztof Kasprzak, 4. Martin Vaculik, 5. Bartosz Zmarzlik, 6. Rafał Karczmarz.

Sparta: 9. Tai Woffinden, 10. Szymon Woźniak, 11. Maciej Janowski, 12. Vaclav Milik, 13. Andrzej Lebiediew, 15. Maksym Drabik.

Awizowane składy (Unia - Falubaz):

Falubaz: 1. Jarosław Hampel, 2. Jacob Thorssell, 3. Patryk Dudek, 4. Piotr Protasiewicz, 5. Jason Doyle, 6. Alex Zgardziński.

Unia: 9. Emil Sajfutdinow, 10. Peter Kildemand, 11. Piotr Pawlicki, 12. Grzegorz Zengota, 13. Janusz Kołodziej, 14. Bartosz Smektała.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska