- Liczę, że nasi kibice wypełnią Stadion Olimpijski do ostatniego miejsca nie tylko w niedziele, ale także w piątki. Mamy fanów, z którymi każdy dzień będzie dobry na żużel - mówił w marcu w rozmowie z nami trener Betardu Sparty Dariusz Śledź. Życzenie "Rybki" spełniło się podczas spotkania ze Speed Car Motorem Lublin. Do kompletu publiczności na Stadionie Olimpijskim zabrakło niewiele. Szkoleniowiec WTS-u w ciągu ostatnich dwóch sezonów poprowadził "Koziołki" z 2. Ligi Żużlowej do PGE Ekstraligi. Goście we Wrocławiu zostali przywitani potężną porcją braw. Na torze - siłą rzeczy - sentymentów już nie było.
W biegu młodzieżowym Patryk Wojdyło po raz pierwszy w tym sezonie PGE Ekstraligi stanął pod taśmą. Pochodzący z Rzeszowa zawodnik w trakcie wyścigu zaskoczył... chyba wszystkich na Stadionie Olimpijskim, włącznie z towarzyszącym mu Maksymem Drabikiem. Wojdyło zdołał wysforować się na pierwsze miejsce, lecz ostatecznie na dystansie stracił trzy pozycje. Odwrotną drogą w czasie czterech okrążeń przemierzył z kolei Drabik. "Torres" chwilę później na zakończenie pierwszej serii startów pomknął wraz z Maciejem Janowskim po podwójne zwycięstwo, wyprowadzając Betard Spartę na prowadzenie 13:11.
Zespół z Lublina w pierwszej części zawodów wygrał tylko 3. gonitwę, lecz przyjezdnym należy oddać, że żużlowców Betardu Sparty zmusili do nie lada wysiłku. W 5. biegu długo na prowadzeniu znajdował się Paweł Miesiąc, ale na wejściu w ostatni wiraż przed linią mety Max Fricke udowodnił, że nie tylko w barwach Belle Vue Aces potrafi znakomicie napędzać się po zewnętrznej.
Woffinden nie zwykł przywozić "śliwek" na Stadionie Olimpijskim. "Tajski" 9. bieg zakończył jednak bez punktów. W pierwszej odsłonie tego wyścigu na pierwszym łuku upadek zaliczył Mikkel Michelsen, który narzekał na ból palca. Drobny uraz nie przeszkodził jednak Duńczykowi w przywiezieniu trzech punktów w powtórce w pełnej obsadzie.
Do trzech razy sztuka! Wojdyło w swoim trzecim starcie w piątkowej konfrontacji w końcu wywalczył punkt - istotny, ponieważ, także dzięki Glebowi Czugunowowi, gospodarze wygrali 12. wyścig 4:2, stawiając ważny krok w kierunku końcowego triumfu.
Na Woffindenie i Janowskim w ostatniej gonitwie dnia nie ciążyła zbyt wielka presja, ponieważ kilka minut wcześniej trzy punkty Drabika i Fricke'a przesądziły o wygranej Betardu Sparty. Niemniej podwójne zwycięstwo Grigorija Łaguty i Michelsena na zakończenie rywalizacji pokazało, że lublinian w tym sezonie nie można skreślać na jakimkolwiek torze w PGE Ekstralidze. Podopieczni Dariusza Śledzia w końcowym rozrachunku pokonali drużynę z Lublina 47:43. Walka o bonus na stadionie przy Alejach Zygmuntowskich zapowiada się nad wyraz ciekawie.
Betard Sparta Wrocław - 47 pkt.
9. Tai Woffinden - 8 (3,3,0,2,0)
10. Jakub Jamróg - 3 (0,1,2,-,-)
11. Gleb Czugunow - 6 (0,1,2,3)
12. Max Fricke - 8+3 (2,3,1*,1*,1*)
13. Maciej Janowski - 11 (3,3,1,3,1)
14. Patryk Wojdyło - 1 (0,0,1)
15. Maksym Drabik - 10+1 (3,2*,3,0,2)
16. brak zawodnika
Speed Car Motor Lublin - 43 pkt.
1. Paweł Miesiąc - 6 (2,2,0,2,-)
2. Andreas Jonsson - ZZ
3. Mikkel Michelsen - 11+4 (1*,3,1*,3,1*,2*)
4. Dawid Lampart - 4 (1,2,1,0,-)
5. Grigorij Łaguta - 17 (1,2,2,3,3,3,3)
6. Wiktor Lampart - 2 (2,0,0)
7. Wiktor Trofimow jr - 1+1 (1*,0,0)
8. Robert Lambert - 2 (0,2,0)
Bieg po biegu:
1. (64,10) Woffinden, Miesiąc, Michelsen, Jamróg - 3:3 - (3:3)
2. (65,10) Drabik, Lampart, Trofimow jr, Wojdyło - 3:3 - (6:6)
3. (64,32) Michelsen, Fricke, Lampart, Czugunow - 2:4 - (8:10)
4. (63,99) Janowski, Drabik, Łaguta, Trofimow jr - 5:1 - (13:11)
5. (65,60) Fricke, Miesiąc, Czugunow, Lambert - 4:2 - (17:13)
6. (64,75) Janowski, Lampart, Michelsen, Wojdyło - 3:3 - (20:16)
7. (64,82) Woffinden, Łaguta, Jamróg, Lampart - 4:2 - (24:18)
8. (63,93) Drabik, Łaguta, Janowski, Miesiąc - 4:2 - (28:20)
9. (65,16) Michelsen, Jamróg, Lampart, Woffinden - 2:4 - (30:24)
10. (64,81) Łaguta, Czugunow, Fricke, Trofimow jr - 3:3 - (33:27)
11. (64,32) Janowski, Lambert, Michelsen, Drabik - 3:3 - (36:30)
12. (65,21) Czugunow, Miesiąc, Wojdyło, Lampart - 4:2 - (40:32)
13. (64,62) Łaguta, Woffinden, Fricke, Lampart - 3:3 - (43:35)
14. (64,87) Łaguta, Drabik, Fricke, Lambert - 3:3 - (46:38)
15. (65,03) Łaguta, Michelsen, Janowski, Woffinden - 1:5 - (47:43)
Widzów: 11 500
Sędzia: Michał Sasień
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
