Sparta - Falubaz: Długie oczekiwanie zostało wynagrodzone. Sparta wyraźnie lepsza od Falubazu (WYNIK, RELACJA)

Cierpliwość jest cnotą, a kibiców Betardu Sparty o słuszności tego porzekadła przekonywać nie trzeba. Popołudniu Wrocław nawiedziły opady, dlatego organizatorzy musieli dwoić się i troić, aby mecz w piątek doszedł do skutku. Ostatecznie pierwszy bieg ruszył 123 minuty po pierwotnie planowanej godzinie rozpoczęcia rywalizacji. W pierwszej serii startów widzów na trybunach Stadionu Olimpijskiego rozgrzał zwłaszcza Maciej Janowski, który przez cztery okrążenia napędzał się za plecami Patryka Dudka, a na ostatnich metrach pokonał rywala.

Gospodarze już w pierwszych wyścigach zdołali zbudować wyraźną przewagę. Przyjezdni z biegowego zwycięstwa mogli cieszyć się dopiero po siódmej gonitwie, w której patent na Janowskiego znalazł Max Fricke. Kapitan WTS-u szybko zrewanżował się jednak swojemu byłemu klubowemu koledze, pokonując go w ósmym wyścigu. Trener zielonogórzan Piotr Żyto korzystał z rezerw zwykłych i taktycznych, zastępując Damiana Pawliczaka, ale na niewiele się to zdało. Na półmetku zawodów Betard Sparta prowadziła 30:18.

Gdyby nie znakomita postawa Fricke'a, porażka Marwis.pl Falubaz byłaby znacznie dotkliwsza. Australijczyk w swoich czterech pierwszych startach zdobył 10 punktów i czuł się jak... u siebie. Coś w tym jest, ponieważ 25-latek przez trzy poprzednie sezony regularnie występował na Stadionie Olimpijskim w barwach wrocławskiego klubu. Z dobrej strony pokazywał się także Patryk Dudek. Indywidualny wicemistrz świata po 10. gonitwie miał na swoim koncie trzy dwójki.

Starcie inaugurujące 14. kolejkę PGE Ekstraligi nie obfitowało w dużą liczbę wyprzedzeń. Aby nieco podkręcić temperaturę spotkania, ponownie sprawy w swoje ręce wziął Janowski. Podobnie jak w biegu trzecim jego ofiarą na dystansie okazał się Dudek, którego tym razem pokonał szybciej niż na ostatnim wirażu. Podopieczni Dariusza Śledzia triumf w całym meczu zapewnili sobie już po 13. biegu. Dla WTS-u to 11. zwycięstwo z rzędu. Wrocławski zespół wyrównał tym samym klubowy rekord z 1998 roku. Należy zaznaczyć, że Sparta jeździła wówczas w II lidze.

Marwis.pl Falubaz na zakończenie sezonu wygrał 15. bieg 5:1, a gospodarze triumfowali 53:37. A czy dla żużlowców z Myszką Miki na plastronie było to pożegnanie z PGE Ekstraligą? To okaże się w niedzielny wieczór. Obecnie zielonogórzanie mają zaledwie punkt przewagi nad znajdującym się w strefie spadkowej ZOOleszcz DPV Logistic GKM-em Grudziądz. Jeśli żółto-niebiescy pokonają Eltrox Włókniarza Częstochowa, Falubaz spadnie do eWinner 1. Ligi. Betard Sparta czeka natomiast na półfinałowego rywala - będzie nim Motor Lublin lub Fogo Unia Leszno.

Punktacja:

Betard Sparta Wrocław - 53 pkt.
9. Tai Woffinden - 7+2 (3,1,1*,d,2*)
10. Daniel Bewley - 9 (3,3,2,1)
11. Artiom Łaguta - 10 (1,3,3,3,0)
12. Gleb Czugunow - 9+1 (1,2*,1,2,3)
13. Maciej Janowski - 12 (3,2,3,3,1)
14. Michał Curzytek - 2+1 (2*,d,0)
15. Przemysław Liszka - 4 (3,0,1)

Marwis.pl Falubaz Zielona Góra - 37 pkt.
1. Max Fricke - 15+1 (2,3,2,3,3,2*)
2. Matej Zagar - 1 (0,1,0,-)
3. Damian Pawliczak - 0 (0,-,-,0,0)
4. Piotr Protasiewicz - 6+1 (2,1,1*,1,1)
5. Patryk Dudek - 13 (2,2,2,2,2,3)
6. Jakub Osyczka - 1 (0,1,0,0)
7. Nile Tufft - 1 (1,d,-)
8. Mateusz Tonder - 0 (0)

Bieg po biegu:
1. (60,60) Woffinden, Fricke, Łaguta, Pawliczak - 4:2 - (4:2)
2. (62,05) Liszka, Curzytek, Tufft, Osyczka - 5:1 - (9:3)
3. (61,00) Janowski, Dudek, Czugunow, Zagar - 4:2 - (13:5)
4. (61,31) Bewley, Protasiewicz, Osyczka, Curzytek (d) - 3:3 - (16:8)
5. (60,91) Łaguta, Czugunow, Protasiewicz, Tonder - 5:1 - (21:9)
6. (61,65) Fricke, Janowski, Zagar, Liszka - 2:4 - (23:13)
7. (61,32) Bewley, Dudek, Woffinden, Tufft (d) - 4:2 - (27:15)
8. (61,66) Janowski, Fricke, Protasiewicz, Curzytek - 3:3 - (30:18)
9. (61,67) Fricke, Bewley, Woffinden, Zagar - 3:3 - (33:21)
10. (61,82) Łaguta, Dudek, Czugunow, Osyczka - 4:2 - (37:23)
11. (61,56) Fricke, Czugunow, Protasiewicz, Woffinden (d) - 2:4 - (39:27)
12. (61,47) Łaguta, Dudek, Liszka, Osyczka - 4:2 - (43:29)
13. (61,65) Janowski, Dudek, Bewley, Pawliczak - 4:2 - (47:31)
14. (62,26) Czugunow, Woffinden, Protasiewicz, Pawliczak - 5:1 - (52:32)
15. (61,49) Dudek, Fricke, Janowski, Łaguta - 1:5 - (53:37)