Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sól z hurtowni w Bielanach pod lupą sanepidu

Marcin Moneta, MW
Sól techniczna, używana m.in. do posypywania ulic trafiała do zakładów przetwórstwa spożywczego
Sól techniczna, używana m.in. do posypywania ulic trafiała do zakładów przetwórstwa spożywczego Tomasz Hołod
Hurtownia w Bielanach Wrocławskich miała w swoim magazynie sól sprowadzoną z firm w Wielkopolsce, wobec których toczy się śledztwo. Chodzi o sprzedaż groźnej dla zdrowia soli technicznej, która trafiała do zakładów przetwórstwa spożywczego. - Wykryliśmy sól z Wielkopolski w hurtowni, ale na razie za wcześnie wyrokować, czy chodzi o niebezpieczną sól techniczną - zastrzega Barbara Wróbel z powiatowego sanepidu.

Służby zabezpieczyły 4 tony soli z podwrocławskiej hurtowni. Teraz będzie ona przebadana, by ustalić, czy chodzi o substancję szkodliwą dla zdrowia.

Na całym Dolnym Śląsku sanepid przeprowadził do tej pory 154 kontrole w zakładach. Na razie nie było konieczności przeprowadzania badań soli. Ta z Bielan jest pierwszą, co do której są wątpliwości. Jednocześnie kontrole w zakładach przetwórstwa mięsnego prowadzą powiatowe inspektoraty weterynarii. Jak zapewnia powiatowy lekarz weterynarii we Wrocławiu Krzysztof Niementowski, dotąd w zakładach mięsnych w powiecie nie wykryto groźnej soli.

Tzw. aferą solną zajmują się Centralne Biuro Śledcze i poznańska prokuratura. W piątek zatrzymano pięć osób, właścicieli 3 firm z terenu województw wielkopolskiego i kujawsko-pomorskiego. Śledczy ustalili, że w przypadku jednej z firm podejrzani działali od stycznia 1999 r.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska