Wrocławskie służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie, że w jednym z mieszkań w blokowisku przy ul. Dźwirzyńskiej, pilnej pomocy potrzebuje człowiek, u którego doszło do zatrzymania krążenia.
Niestety, w całym Wrocławiu nie było ani jednej wolnej karetki, której załoga mogłaby przyjąć pilne wezwanie. Na miejsce skierowano więc straż pożarną, oraz śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Maszyna musiała wylądować na odległym o kilkaset metrów od miejsca zdarzenia boisku szkolnym, przy ul. Sarbinowskiej. To jedyne miejsce, gdzie bezpiecznie mogli wylądować ratownicy.
Następnie załoga śmigłowca została przetransportowana wozem strażackim do miejsca zdarzenia. Strażacy zabezpieczyli też lądowisko na boisku szkolnym.
Niestety, mimo trwającej ponad godzinę reanimacji, życia człowieka nie udało się uratować.
Zobacz także
Musisz to wiedzieć
- Rekord frekwencji na meczu Śląsk – Zastal w Hali Stulecia [MNÓSTWO ZDJĘĆ]
- Śmieci po sylwestrowych zabawach zalały centrum Wrocławia [ZDJĘCIA]
- Mnóstwo nowych inwestycji. Tak się zmieni Wrocław w 2023 roku [ZDJĘCIA, WIZUALIZACJE]
- Próbował uratować ranną sarnę. Dzwonił w różne miejsca, ale nikt nie chciał pomóc
Jak działają oszuści (5) - oszustwo na kartę NFZ
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?