Śmiertelny wypadek MPK na Bałtyckiej. Nie żyje kobieta

AKTUALIZACJA, godz. 8.25
Ze wstępnych ustaleń wrocławskiej policji wynika, że starsza kobieta przechodziła na czerwonym świetle. Jak mówi nam Krzysztof Marcjan z policji we Wrocławiu, weszła na torowisko tuż przed nadjeżdżającym tramwajem, a motorniczy nie miał szans na skuteczne hamowanie. Prowadzący tramwaj został przebadany alkomatem, jest trzeźwy.
Tragiczny w skutkach wypadek miał miejsce przed godziną 8 na ulicy Bałtyckiej. Na przejściu dla pieszych z sygnalizacją świetlną, kobieta została potrącona przez tramwaj. Odniosła ciężkie obrażenia, przez około 10-15 minut trwała reanimacja, która niestety nie przyniosła skutku i lekarz stwierdził zgon.

Wiadomo, że kobieta przechodziła przez jednię i znajdujące się tutaj torowisko tramwajowe. Wtedy doszło do wypadku. Służby ustalą czy wówczas świeciło się czerwone czy zielone światło. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kobieta weszła pod tramwaj na czerwonym świetle.

Tramwaj linii 15 jechał od centrum w kierunku Poświętnego.