Policja i prokuratura nie wykluczają kolejnych zatrzymań w sprawie pobicia ze skutkiem śmiertelnym, do którego doszło w nocy z soboty na niedzielę przed barem Taboo.
Z naszych informacji wynika, że bezpośrednią przyczyną śmierci 39-letniego mężczyzny pod Taboo jest uraz głowy.
- Do bójki doszło przed lokalem, mężczyzna został uderzony, przewrócił się i głową uderzył o chodnik - powiedział nam Romuald Brzeziński z lubińskiej prokuratury. - Zatrzymany 19-latek przyznał się do winy, złożył wyjaśnienia, nie był wcześniej karany.
Do śmierci pod Taboo doszło 11 sierpnia przed godz. 3. Dyżurny policji dostał zgłoszenie od jednego z mieszkańców Lubina, że przed lokalem Taboo leży nieprzytomny mężczyzna. Na miejsce wysłano patrole policji oraz pogotowie ratunkowe. Szybko zatrzymano sprawcę pobicia.
- W związku z tym, iż pokrzywdzony zmarł w wyniku odniesionych obrażeń lubinianin usłyszał już w prokuraturze zarzut pobicia ze skutkiem śmiertelnym. Może mu za to grozić 10 lat więzienia - mówi Jan Pociecha, oficer prasowy KPP Lubin.
Policjanci wraz z prokuraturą w dalszym ciągu szczegółowo wyjaśniają okoliczności całej sprawy. Badają również czy z pobiciem pod Taboo nie mają związku też inne osoby.
Lubiński sąd podjął dzisiaj decyzje o tymczasowym areszcie dla 19-latka. Młody mężczyzna, który pobił 39-latka pod Taboo spędzi za kratkami najbliższe trzy miesiące. Jak poinformował nas Romuald Brzeziński w chwili bójki 19-latek był po spożyciu alkoholu, jednak jego stężenie nie było wysokie.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?