O tragedii pisaliśmy już kilka tygodni temu. Ciężko pobity młody mężczyzna trafił do szpitala. Po trzech tygodniach zmarł. W tej sprawie zatrzymano już jednego ze sprawców. Siedzi w areszcie jako podejrzany o udział w pobiciu. Paweł Jaśkiewicz jest podejrzany o znacznie poważniejsze przestępstwo. Zdaniem prokuratury dowody wskazują na to, że dopuścił się morderstwa.
Do zdarzenia doszło między 2.00 a 3.00 w nocy z 23 na 24 września. Kamery monitoringu nagrały przebieg zajścia. Zaczęło się od szarpaniny. Według naszych informacji zaczęło przed wejściem do klubu. Tu Gracjan został uderzony.
Ciąg dalszy dramatu był u zbiegu Szewskiej i Kazimierza Wielkiego na przejściu dla pieszych. Tu Gracjan był bity i kopany. Kamery monitoringu zarejestrowały jak Jaśkiewicz bije go najpierw rękoma a potem – już leżącego na bruku – kopie raz lewą, raz prawą nogą. To było bardzo brutalne – mówią osoby znające szczegóły sprawy.
Miesiąc temu wrocławski sąd zdecydował o aresztowaniu Pawła Jaśkiewicza. Jest to tzw. „areszt poszukiwawczy”. Mężczyzna ma trafić za kratki na 14 dni od dnia, w którym zostanie złapany. Taki areszt jest konieczny żeby rozesłać list gończy.
Jaśkiewicz ma 33 lata na co dzień mieszka na wrocławskich Hubach.
Osoby, które widziały tę osobę lub mają informację na temat Pawła Jaśkiewicza proszone są o kontakt z komisariatem policji Wrocław-Krzyki tel. 71 782 46 00 lub pod numerem 997.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?