Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śmierć pod szpitalem w Wołowie: NFZ stwierdził nieprawidłowości

Marcin Walków
Janusz Wójtowicz
- Drzwi do szpitala były 25 lipca zamknięte. To poważne uchybienie - to główny wniosek z kontroli przeprowadzonej przez Narodowy Fundusz Zdrowia w Powiatowym Centrum Medycznym w Wołowie. Teraz NFZ może zerwać kontrakt ze szpitalem na nocną i świąteczną pomoc lekarską w trybie natychmiastowym. Czy tak się stanie?

Wystąpienie pokontrolne zostało już doręczone do Powiatowego Centrum Medycznego w Wołowie. - Stwierdziliśmy, że 25 lipca drzwi do ambulatorium nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej były zamknięte. Oceniamy to bardzo negatywnie. Może stanowić podstawę do rozwiązania umowy, nawet w trybie natychmiastowym - mówi Joanna Mierzwińska, rzeczniczka Dolnośląskiego Oddziału Wojewódzkiego Narodowego Funduszu Zdrowia.

Przyznaje, że choć dyrekcja szpitala stoi na stanowisku, że drzwi są zamykane incydentalnie, wnioski z kontroli oraz sygnały docierające do NFZ świadczą, że to jednak stała praktyka.

Przypomnijmy, nad ranem 25 lipca na terenie szpitala w Wołowie zmarł Edward Szelest, mieszkaniec Smogorzowa Wielkiego. Nie został wpuszczony do szpitala, bo - według relacji personelu - był agresywny, kopał w drzwi, używał niecenzuralnych słów. Wezwana do szpitala policja, niedaleko od wejścia znalazła ciało mężczyzny.

O TYM PISALIŚMY: Echa tragedii w Wołowie. Polityczny spór ze śmiercią w tle

O komentarz poprosiliśmy starostę powiatu wołowskiego, który jest współwłaścicielem szpitala. - Zamknięcie drzwi było nieprawidłowe, ale zrozumiałe - uważa Marek Gajos. Podkreśla, że obecne na dyżurze lekarka i pielęgniarka bały się o swoje zdrowie i życie. Z wyciąganiem konsekwencji personalnych wstrzymuje się do czasu zakończenia postępowania prokuratora.
- Jeśli ktoś się boi pracy w nocnym ambulatorium, jest wiele innych miejsc w szpitalu, w których może się odnaleźć. Ważne, byśmy nie wylali dziecka z kąpielą - dodaje Gajos. Zwraca uwagę, że szpital jest w stanie permanentnego remontu, a to może wywierać wpływ na jego funkcjonowanie.

Wniosków z kontroli NFZ nie komentuje prezes PCM. - Otrzymaliśmy je wczoraj po godz. 14. Dziś się z nimi zapoznamy i ustosunkujemy do treści pisma - mówi Jolanta Klimkiewicz. Dodaje, że umowę na nocną i świąteczną opiekę zdrowotną szpital sam wypowiedział Narodowemu Funduszowi Zdrowia nie dalej jak dwa tygodnie temu.

- Kontrolujący już w trakcie kontroli udzielili nam rzeczowych wskazówek. Przeniesiemy ambulatorium w inne miejsce. Będą tam automatycznie otwierane drzwi, monitoring i winda bezobsługowa. Wtedy przystąpimy do negocjacji z Funduszem na nowych warunkach. Do tego zakresu działalności rocznie dokładamy około 30-40 tys. zł - dodaje prezes Klimkiewicz.

Szpital może jednak nie mieć drugiej szansy, jeśli NFZ nie będzie czekał do końca trzymiesięcznego okresu wypowiedzenia, tylko rozwiąże umowę w trybie natychmiastowym. Wówczas wołowski szpital nie mógłby ponownie przystąpić do konkursu.

Niezależnie od wyników kontroli, Narodowy Fundusz Zdrowia już w czwartek ogłosi nowy konkurs na nocną i świąteczną opiekę zdrowotną dla mieszkańców powiatu wołowskiego. Kto mógłby w nim wystartować? Tego Narodowy Fundusz Zdrowia nie komentuje. W Wołowie działa również pogotowie ratunkowe, dysponujące własnym ambulatorium. Do konkursu mogłyby przystąpić również choćby przychodnie lekarzy rodzinnych.

Sprawę śmierci Edwarda Szelesta bada Prokuratura Rejonowa Wrocław-Śródmieście. Wciąż jest to postępowanie "w sprawie", a nie "przeciwko". Prokuratorzy ustalają, czy doszło do popełnienia przestępstwa. - Czekamy na wyniki sekcji zwłok. Podjęta została decyzja o przeprowadzeniu badań dodatkowych - tłumaczy Małgorzata Klaus, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu. Wnioski z kontroli NFZ również mogą zostać wzięte pod uwagę przez prokuraturę. Ale stwierdzenie nieprawidłowości w wykonywaniu umowy zawartej z Funduszem nie przesądza o postawieniu zarzutów.

PRZECZYTAJ KONIECZNIE: Człowiek jedzie do szpitala po ratunek, nie po śmierć

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska