Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tu balował śląski półświatek. Po słynnym nocnym klubie pod Częstochową zostały tylko zdjęcia. Co się tutaj działo?

Bartłomiej Romanek
Bartłomiej Romanek
Słynny Night Club pod Częstochową kiedyś gościł śląski półświatek
Słynny Night Club pod Częstochową kiedyś gościł śląski półświatek Bartłomiej Romanek, Eksploratorzy z Katowic
Jeszcze niedawno Woźniki (pow. lubliniecki) miały niezwykłą "atrakcję" - różowy budynek na skrzyżowaniu dróg wojewódzkich 789 i 908 będący niechlubną wizytówką miejscowości. Chyba nie było w Częstochowie i na Śląsku osoby, która nie przejechałaby chociaż raz koło tego domu uciech, a był to widok, który trudno było zapomnieć. Dzisiaj po Night Club Sistars zostały jedynie zdjęcia, ale kiedyś prawdopodobnie bawił się tu śląski półświatek. Do dzisiaj po gminie krążą głosy o dokonanym tu morderstwie. Trudno to jednak zweryfikować, a po samym budynku nic nie zostało.

Night Club Sistars w Woźnikach pod Częstochową

Słynny Night Club w Woźnikach pod Częstochową przez lata krył swoje tajemnice. Uciech szukali tutaj mieszkańcy Śląska i Częstochowy, a w Woźnikach wciąż krążą legendy o mafijnych bossach, którzy tu zaglądali, aby porozmawiać o interesach i wyrównać porachunki. Po różowym króliczku, który zdobił budynek w Sośnicy (dzielnica Woźnik) na skrzyżowaniu dróg wojewódzkich 789 i 908, nie ma już śladu. Zniknął też sam dom uciech, który po latach dewastacji rozebrano.

Zobaczcie, jak wyglądał Night Club Sistars jeszcze kiedy istniał

Opustoszały klub nocny w Woźnikach został zrównany z ziemią i zamienił się w parking

Różowy budynek z charakterystycznym króliczkiem przez wiele lat był jednym z najbardziej charakterystycznych budynków w powiecie lublinieckim. Był on powszechnie znany mieszkańcom powiatów lublinieckiego i tarnogórskiego, bo stał na skrzyżowaniu ważnych dróg tranzytowych. Mimo że został zamknięty wiele lat temu, a z jego elewacji zniknął króliczek, to budowla budziła ciekawość przejeżdżających kierowców i turystów.

Co mieściło się w Sośnicy, dzielnicy Woźnik, miasta w powiecie lublinieckim?

Działał tam słynny klub nocny Night Club Go Go Sistars. Opuszczony budynek był dawnym miejscem grzechu i rozpusty, w którym bawił się m.in. śląski półświatek.

Ale wszystko się zmienia i stojąca przez wiele lat rudera została wyburzona.

- To chyba dobrze, bo nie była to najlepsza wizytówka naszej gminy. Miejsce budynku zastąpił parking, z którego korzystają kierowcy pobliskiej restauracji - mówił nam niedługo po wyburzeniu Michał Aloszko, burmistrz Woźnik.

Piękna, przydrożna restauracja zamieniona w dom uciech

Przed działalnością Night Clubu, budynek miał bardzo ciekawą historię, sięgającą jeszcze czasów przed drugą wojną światową. Wtedy mieściła się w nim restauracja, która działała również pod koniec XX wieku. Budynek i restauracja należały wówczas do Gminnej Spółdzielni. Nieruchomość została jednak sprzedana przedsiębiorcy pochodzącemu spod Białegostoku.

Biznesmen zainwestował i w dawnej restauracji stworzył klub nocny. Mieszkańcy Woźnik nie byli tym przybytkiem zachwyceni.

- Nie korzystał z niego żaden mieszkaniec Woźnik, bo wieści w takich niewielkich miejscowościach szybko się rozchodzą i żona od razu wiedziałaby, co mąż robi w nocy - żartowali mieszkańcy Sośnicy.

Nowy biznes przysporzył problemów Urzędowi Miasta, który musiał się borykać nie tylko z niezadowoleniem mieszkańców. Przedsiębiorca spod Białegostoku nie płacił podatków, a urząd nie mógł ich wyegzekwować. Poza tym do magistratu w sprawie działalności night clubu zaczęły przychodzić zapytania od różnych państwowych instytucji.

Klub działał rok, może dwa, a został zamknięty kilkanaście lat temu, głównie z powodów ekonomicznych, chociaż po regionie chodzi plotka, że stało się tak po tym, jak zamordowano w nim jednego z policjantów. Ale tej informacji dzisiaj nie da się w żaden sposób zweryfikować. Podobnie legend o mafijnych bossach, którzy mieli się w tym miejscu zabawiać.

Nie przeocz

Musisz to wiedzieć

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska