Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śluza Opatowice nie do przejścia. Wody Polskie: "Potrzebne jest przeszkolenie BHP"

Michał Perzanowski
Michał Perzanowski
Mimo petycji, pod którą podpisało się ponad 3 tys. osób, Wody Polskie nie pozwalają otworzyć śluzy dla pieszych i rowerzystów.
Mimo petycji, pod którą podpisało się ponad 3 tys. osób, Wody Polskie nie pozwalają otworzyć śluzy dla pieszych i rowerzystów. Jaroslaw Jakubczak / Polska Press
Mieszkańcy Wielkiej Wyspy i Opatowic złożyli petycję do Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej, aby otworzyć Śluzę Opatowice dla pieszych i rowerzystów. W odpowiedzi przeczytali, że wymaga to odpowiedniego szkolenia BHP.

Śluza Opatowice zamknięta. Mieszkańcy złożyli petycję

Śluza przez kilka dziesięcioleci była dostępna dla mieszkańców. Nie dochodziło na niej do żadnych wypadków. Wymagała jednak remontu, który trwa od 2016 roku i, choć miał być ukończony dwa lata później, wciąż trwa. W 2021 roku Wody Polskie podjęły decyzję o zamknięciu przejścia.

"Zamykając przejście, zniszczono jedną z najpiękniejszych tras pieszych i rowerowych w mieście walczącym na wszelkie sposoby z korkami, wygenerowano dodatkowy ruch samochodowy i przedzielono rzeką lokalną społeczność, przyjaciół i rodziny żyjące od dziesiątek lat po dwóch stronach funkcjonującej przeprawy" - piszą w uzasadnieniu petycji mieszkańcy Opatowic i Wielkiej Wyspy.

Uważają, że możliwe jest zabezpieczenie nowego przejścia pod względem technicznym, wdrożenie niezbędnych zasad bezpieczeństwa i dopuszczenie go do użytku pod względem prawnym. Wyrażają tym samym swój protest przeciwko wydawaniu publicznych pieniędzy "ze szkodą dla społeczności".

Petycja wciąż jest dostępna w tym miejscu. Podpisało się pod nią już 3550 osób.

Zobacz też:

Śluza Opatowice to złożony problem. RZGW odpowiedział

- Udostępnienie przejścia uniemożliwiają przepisy, które zabraniają poruszania się po nim osobom bez przeszkolenia BHP. Przed remontem to także było nielegalne - wyjaśniają przedstawiciele Wód Polskich.

Drugi powód to notorycznie zdarzające się akty wandalizmu. W miejscu dochodziło bowiem do kradzieży drogich elementów infrastruktury.

- Mieliśmy tutaj przypadki niszczenia naszego mienia, nagminne były kąpiele. Żadna osoba postronna na tego typu obiekt hydrotechniczny w całej Polsce wejść nie może i tutaj, niestety, nie ma możliwości odstępstwa w tej kwestii – mówi Jarosław Garbacz z RZGW we Wrocławiu.

Mieszkańcy chcą modernizacji kładki. Powstał projekt z WBO

W 2022 roku mieszkańcy Opatowic zgłosili swój projekt do WBO. "Budowa kładki pieszo-rowerowej nad Śluzą Opatowice" miał zostać doprowadzić do zmodernizowania obiektu. Urząd Miasta Wrocławia negatywnie ocenił projekt.

- Teren, na którym znajduje się kładka, nie należy do Gminy Wrocław. Dodatkowo szacunkowy koszt inwestycji przekracza 3 mln zł. Tym samym projekt nie spełnia kryterium uchwały w sprawie Wrocławskiego Budżetu Obywatelskiego - czytamy w oświadczeniu urzędu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska