Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ślęza - Energa 87:65, Pszczółka - CCC 65:91 [WYNIK, RELACJA]

Michał Rygiel
Paweł Relikowski
Ślęza Wrocław w trzecim ćwierćfinale Energa Basket Ligi Kobiet pokonała Energę Toruń 87:65. Czwarte spotkanie w niedzielę o godz. 16 we Wrocławiu. Do półfinału awansowało już CCC Polkowice, które pewnie rozprawiło się z Pszczółką Lublin.

Torunianki tylko na samym początku nawiązały wyrównaną walkę ze Ślęzą. Mistrzynie Polski niesione dopingiem swoich kibiców w połowie pierwszej kwarty zaczęły budować przewagę, której mimo ambitnych prób Energi nie wypuściły z rąk.

Fanów koszykarek 1KS-u musi cieszyć powrót na parkiet Marissy Kastanek. Amerykańska rzucająca po dwóch miesiącach spędzonych na leczeniu urazu stawu skokowego wróciła do gry w trakcie pierwszej części spotkania i zgodnie z tym co mówił Arkadiusz Rusin, nie zapomniała jak gra się w koszykówkę.

- Wciąż nie jestem gotowa na 100 proc., ale dzięki wsparciu Boga mam siłę, żeby pomagać drużynie. To były bardzo długie dwa miesiące i cieszę się, że wróciłam. Dotychczas nigdy tak długo nie pauzowałam. Jestem wypoczęta, czuję się dobrze i jestem bardzo głodna gry - mówiła zawodniczka Ślęzy.

Znakomite spotkanie zagrała Karina Szybała. Jej wkład może nie jest widoczny w statystykach, ale obwodowa Ślęzy praktycznie wyłączyła z gry gwiazdę Energi Alexis Hornbuckle, która trafiła tylko jeden rzut z gry. Wrocławiankom nie udało się powstrzymać mającej znaczną przewagę gabarytów Kelley Cain, lecz poza Moniką Grygalauskyte amerykańska środkowa nie miała wsparcia.

Tymczasem w zespole Ślęzy piłka chodziła jak po sznurku i bardzo dobrym występem ofensywnym podopieczne Arkadiusza Rusina zatarły złe wrażenie pozostawione po środowym meczu w Toruniu, kiedy trafiły mniej niż 30 proc. swoich rzutów.

Oczywiście w tej serii wszystko jeszcze może się wydarzyć, przypomnijmy że mistrzynie Polski wygrały pierwsze starcie w Toruniu, a dzień później wyraźnie uległy Enerdze. Jeśli ten scenariusz powtórzy się także w stolicy Dolnego Śląska, w środę w Grodzie Kopernika dojdzie do decydującej konfrontacji.

- Wciąż musimy zagrać jutro, bo niezależnie od rozmiarów zwycięstwa stan rywalizacji to wciąż tylko 2:1. W Toruniu pierwsze spotkanie zagrałyśmy świetnie, a dzień później byłyśmy zupełnie inną drużyną. Musimy być gotowe, bo to są play-offy. Nie możemy liczyć na to, że jutro Alexis Hornbuckle znowu rzuci tylko pięć punktów. Koncentracja będzie kluczowa - dodała Kastanek.

Na razie nie musi się denerwować zespół CCC Polkowice, który spokojnie może czekać na rozwój wydarzeń w walce Ślęzy z Energą oraz Artego z Basketem 90 Gdynia. Polkowiczanki dzięki bardzo dobrej grze w drugiej i trzeciej kwarcie pozbawiły Pszczółkę Lublin nadziei na przedłużenie ćwierćfinałowej serii co najmniej o jedno spotkanie.

Niemal tradycyjnie już najlepsza na parkiecie była Temi Fagbenle, która do 19 punktów dołożyła 10 zbiórek i trzy asysty. Silna skrzydłowa CCC miałą jednak wsparcie swoich koleżanek, aż cztery z nich rzuciły co najmniej 10 oczek. Podopieczne Marosa Kovacika w walce o finał Energa Basket Ligi Kobiet zmierzą się z Wisłą CanPack Kraków, która po thrillerze ograła InvestInTheWest AZS AJP Gorzów Wlkp.

1KS Ślęza Wrocław - Energa Toruń 87:65 (27:18, 23:17, 13:15, 24:14)

Ślęza: Ajduković 10, Kaczmarczyk 9 (1x3), Szybała 5 (1), Dikeoulakou 18 (3), Zoll-Norman 12 (1x3, 13 asyst) - Sklepowicz 2, Sosnowska 3 (1), Majewska 4, Treffers 12, Kastanek 12 (2), Ndiba
Energa: Cain 24, Grigalauskyte 15 (1), Hornbuckle 5, Skobel 4 (1), Mansfield 4 - Uro-Nilie 3 (1), Maliszewska 2, Diawakana 3, Tłumak 5 (1), Bekasiewicz

Stan rywalizacji: 2:1 dla Ślęzy Wrocław. Mecz numer cztery w niedzielę o godz. 16.

Pszczółka Lublin - CCC Polkowice 61:95 (18:23, 11:21, 17:31, 15:20)
Pszczółka: Ugoka 14, Dorogobuzowa 7 (1x3), Mistygacz 2, Butuljia 17 (2), Fitzgerald 19 (1) - Grygiel 2, Kędzierska, Dobrowolska, Poleszak
CCC: Ervin 3, Fagbenle 19, Clark 10, Gajda 13 (2), Bojović 9 (2) - Stankiewicz 12 (1), Sandrić 8 (2), Leciejewska 7 (2), Spanou 11 (1), Idziorek, Puss 3

Stan rywalizacji: 3:0 dla CCC Polkowice.

Pozostałe mecze: Basket 90 Gdynia - Artego Bydgoszcz 65:59. Stan rywalizacji 2:1 dla Basketu 90. Następny mecz w niedzielę o godz. 17. InvestInTheWest AZS AJP Gorzów Wlkp. - Wisła CanPack Kraków 84:85. Stan rywalizacji: 3:0 dla Wisły CanPack.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska