Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śledztwo w sprawie śmierci Magdy Żuk. Nie ma odpowiedzi na kluczowe pytanie

Marcin Rybak
Marcin Rybak
Agencja TVN
Prowadzący śledztwo w sprawie tragicznej śmierci Magdy Żuk na wycieczce w Egipcie, wciąż nie znają odpowiedzi na kluczowe pytanie. Co spowodowało dziwne i tragiczne w skutkach zachowanie Magdy w egipskim kurorcie? Odpowiedzi mają udzielić eksperci z medycyny sądowej. Ale nie mogą bo nie mają wyników badań przeprowadzonych w Egipcie zaraz po śmierci młodej kobiety.

Być może w najbliższym czasie prokuratura dostanie częściowe wyniki. Czyli wnioski z sekcji zwłok i badań przeprowadzonych w Polsce zaraz po sprowadzeniu ciała Magdy z Egiptu do kraju. Ale bez dokumentacji medycznej z Egiptu bnie będzie można wydać ostatecznej opinii o przyczynach dramatu.

Magdalena Żuk pochodzi z Bogatyni, chociaż mieszkała we Wrocławiu. Pod koniec kwietnia poleciała na wczasy do Egiptu. Tam zaczęła się dziwnie zachowywać. Tak jakby się czegoś bała, jakby nie miała kontaktu z rzeczywistością. Trafiła do szpitala, gdzie doszło do tragedii. Wyskoczyła lub wypadła z okna z drugiego piętra. Kilkanaście godzin później zmarła. O zachowaniu ofiary tego dramatu w Egipcie wiadomo coraz więcej.

Sobotni Superwizjer w TVN 24 ujawnił nieznane wcześniej relacje uczestników wyjazdu.
Przypomnijmy, że już na początku maja doszło do kontaktów polskich i egipskich śledczych. Prokurator z Jeleniej Góry i wrocławski lekarz medycyny sądowej byli w Egipcie. Uczestniczyli m.in. w sekcji zwłok. Pobrano wówczas próbki do badań m.in. toksykologicznych. Ale wyników tych badań wciąż nie ma.

Jeleniogórska prokuratura – mówi nam osoba znająca szczegóły sprawy – zrobiła wszystko co można by spróbować przyspieszyć sprowadzenie kluczowych – w tej chwili – dowodów. Czyli wyników egpiskiej sekcji zwłok i wyników badań pobranych podczas sekcji próbek. Na razie bez pozytywnego rezultatu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska