Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śląsk - Lechia 1:0. Voskamp bohaterem! (RELACJA)

Jakub Guder
Bezbarwna pierwsza połowa, gol Johana Voskampa - wrocławskiego Berkampa - i trochę emocji w drugiej. Tak wrocławianie rozpoczęli nową erę w historii klubu.

Zobacz także

KIBICE NA STADIONIE (MNÓSTWO ZDJĘĆ)

ZOBACZ NASZE OCENY PIŁKARZY ŚLĄSKA WROCŁAW

Już gdy na murawę wyszli bramkarze Śląska na rozgrzewkę, wiadomo było, że kibiców czeka niezapomniany wieczór. W pamięci pozostanie nie dzięki piłkarzom, ale właśnie dzięki fanom, którzy od pierwszych minut stworzyli wspaniałe widowisko i nadali spotkaniu charakter prawdziwego piłkarskiego święta. Bo piłkarze, z takim poziomem gry, zwyczajnie nie mogli tego zrobić.

Gdy przygasły światła, na trybunach migały lasery, a na murawę wyszły obie jedenastki, przez moment miało się wrażenie, że to nie Pilczyce, tylko stadion Ligi Mistrzów. Przez chwilę. Potem rozpoczęła się gra. Ospała i pełna niedokładności. Gdy patrzyło się na Lechię, trudno było uwierzyć, że ta drużyna tydzień wcześniej napędziła strachu Lechowi Poznań. Pierwszy celny strzał na bramkę Rafała Gikiewicza oddała w 36 min. Brat bliźniak Łukasza stanął między słupkami, bo kontuzji podczas treningu nabawił się Marian Kelemen. Pracy wiele nie miał.

Jeśli chodzi o Śląsk, to jego gra wyglądała jeszcze gorzej. Niby kreował, niby próbował przejąć inicjatywę, ale nie wychodziło. Jak to mówią - dobrymi chęciami piekło jest wybrukowane. No i pierwsza część była piekielnie nudna.

Gospodarze pierwszy strzał na bramkę oddali w 51 min. i... od razu objęli prowadzenie. Rzut rożny wywalczył aktywny - jak zawsze - Waldemar Sobota. Dośrodkował Sebastian Mila, błąd popełnił golkiper gości Wojciech Pawłowski, do bezpańskiej piłki dopadł Johan Voskamp i wpakował ją do siatki. Bramkarza Lechii usprawiedliwia to, że w pierwszej połowie pobił rekord czystego konta bramkarza debiutanta Wojciecha Fabiańskiego. Brakowało mu 29 min, wytrzymał 51.

Szkoleniowcy musieli uświadomić w przerwie piłkarzom, iż kibice stali w sporych korkach i kolejkach do kas i że jednak trzeba coś grać, bo zawodnicy wzięli się do roboty od pierwszych minut drugiej części. Było zdecydowanie więcej biegania. Podopieczni Tomasza Kafarskiego po stracie bramki na dodatek otworzyli się i zaatakowali: uderzali m.in. Rafał Janicki - Gikiewicz obronił, i Lewon Hajrapetjan - minimalnie nad poprzeczką. A dla Śląska zrobiło się trochę miejsca: kilkoma szarżami popisał się Mila, kilka razy piłka w dogodnej sytuacji odskoczyła Voskampowi, strzał Sebastiana Dudka został zablokowany.

Jest zwycięstwo, klątwy zatem na Stadionie Miejskim nie będzie.

Śląsk Wrocław - Lechia Gdańsk 1:0 (0:0)
Bramka: Voskamp 51 min

Widzów: 42 tys.
Sędzia: Robert Małek (Zabrze)

T-Mobile Ekstraklasa
12. kolejka

Piątek: Górnik - Jagiellonia 2:0 (0:0). Sobota: PGE GKS - Zagłębie (13.30, Canal+ Sport, Polsat Futbol), Widzew - Cracovia (15.45, Canal+ Sport, Polsat Futbol), Wisła - Podbeskidzie (18, Canal+). Niedziela: Korona - ŁKS (14.30, Canal+ Sport, Polsat Futbol), Lech - Legia (17, Canal+ Sport). Poniedziałek: Ruch - Polonia (18.30, Canal+Sport, Eurosport 2).

1. Śląsk Wrocław 12 25 20-10
2. Legia Warszawa 10 21 19-9
3. Wisła Kraków 11 21 14-9
4. Lech Poznań 11 20 22-8
5. Korona Kielce 11 19 14-11
6. Ruch Chorzów 11 19 15-14
7. Jagiellonia Białystok 12 17 18-22
8. Polonia Warszawa 11 16 11-12
9. Widzew Łódź 11 14 10-11
10. Lechia Gdańsk 12 13 6-8
11. Górnik Zabrze 12 13 12-15
12. Podbeskidzie Bielsko-B. 11 12 9-16
13. Łódzki KS 11 11 8-20
14. Zagłębie Lubin 10 10 9-11
15. GKS Bełchatów 11 8 11-13
16. Cracovia 11 6 6-15

Śląsk: R. Gikiewicz, Celeban, Fojut, Wasiluk, Pawelec, Sobota (88 Socha), Elsner, Mila, Dudek, Madej (73 Kaźmierczak), Voskamp (79 Diaz)

Lechia: Pawłowski, Janicki, Kożans, Vućko, Andriuskevicius, Traore, Pietrowski, Surma, Nowak (63 Wiśniewski), Hajrapetjan (88 Poźniak), Benson (75 Tadić).

RELACJA NA ŻYWO - I POŁOWA (KLIKNIJ TUTAJ)

RELACJA NA ŻYWO - II POŁOWA (KLIKNIJ TUTAJ)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska