Więcej informacji wczorajszych zamieszkach w centrum Wrocławia, zdjęcia oraz nagrania znajdziesz TUTAJ.
Dziś media obiegła informacja, jakoby sprawca tej napaści został ujęty przez policję. To 32-letni Robert G. Samo stowarzyszenie "Wielki Śląsk" stanowczo potępiło wczorajszą akcję i wydało oświadczenie, w której odcina się od tego człowieka.
"Stanowczo odcinamy się od działań przeciwko kobietom i oczekujemy, że osoby, które dopuszczają się takich rzeczy, nie będą wiązani przez nikogo ze środowiskiem kibicowskim i klubem".
Sęk w tym, że pseudokibic który dopuścił się ataku na kobietę, był w kurtce z napisem "Ave Siliesia", czyli tzw. bojówki WKS-u. Udawanie więc, że człowiek ten nie ma nic wspólnego ze środowiskiem kibicowskim Śląska, jest mocno dyskusyjne.
Sam Śląsk Wrocław wydał własne oświadczenie, w którym czytamy:
"(...) Jednocześnie wyrażamy zdecydowany sprzeciw wobec określania sprawcy pobicia uczestniczek marszu mianem „kibica Śląska” oraz identyfikowania go z naszym klubem. Osoba ta swoim bestialskim zachowaniem sprzeniewierzyła się wszystkim wartościom, jakie określają Śląsk Wrocław i jego kibiców."
"Oczekujemy od organów ścigania zdecydowanej reakcji i wykorzystania wszystkich dostępnych narzędzi potrzebnych do ustalenia tożsamości sprawcy, a następnie wymierzenia mu stosownej kary. Deklarujemy, że po poznaniu tożsamości agresora nałożone zostaną na niego wszystkie możliwe sankcje ze strony klubu, z zakazem stadionowym włącznie."
Mężczyzna został zatrzymany przez policję i wkrótce usłyszy zarzuty.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?