Śląsk Wrocław - Górnik Zabrze 0:1 WYNIK, RELACJA NA ŻYWO 13.04.2019, SKRÓT MECZU, BRAMKI, TERMINARZ GRUPY SPADKOWEJ i MISTRZOWSKIEJ
Przed meczem z Górnikiem Zabrze trener Lavicka zapewniał, że to dla jego drużyny bardzo ważne spotkanie i że wszyscy przy Oporowskiej zdają sobie z tego sprawę. Do tej pory Czech miał we Wrocławiu niezłą prasę, ale spotkania z Wisłą Płock i Miedzią Legnica postawiły pierwszy, nieduży znak zapytania przy pracy trenera zza południowej granicy. Dlatego z Górnikiem wszyscy liczyli na lepszą grę.
Lavicka myślał nad zmianami w pierwszym składzie i faktycznie - trochę pomieszał. Na ławce posadził Piotra Celebana, którego dwa błędy kosztowały WKS w Płocku stratę trzech punktów. Pierwszy raz za jego kadencji od początku grał Kamil Dankowski. Nie oglądaliśmy też Jakuba Łabojki, a ustawienie bardziej ofensywne z Gąską, Chrapkiem i Mączyńskim. Wreszcie szansę od pierwszej minuty dostał Ahmadzadeh.
Pierwsze akcje sobotniego spotkania należały do Górnika. Już po chwili strzał po ziemi zza linii pola karnego musiał wyłapać Słowik, a że było mokro, to była to nieprzyjemna próba. W 6 min do siatki trafił Angulo, lecz sędziowie wskazali spalonego. To był sygnał ostrzegawczy dla wrocławian, bo w tej sytuacji ich defensywa została po prostu rozklepana.
Na szczęście im dłużej trwał mecz, tym Śląsk zaczynał grać coraz lepiej. W 23 min powinien wyjść na prowadzenie. WKS wyszedł z kapitalną kontrą, piłką wędrowała jak po sznurku między kolejnymi piłkarzami, ale Ahmadzadeh dostawił nogę tak, że trafił tylko w słupek. Futbolówka odbiła się jednak od bramkarza Górnika Chudego i gdzieś zniknęła. Gdy opadł pył okazało się, że jednak nie wróciła w stronę linii bramkowej, tylko zabezpieczył ją golkiper. Pech.
W końcówce pierwszej połowy Śląsk miał sporo pomysłów, jak atakować bramkę zabrzan, lecz bardzo dobrze grali obrońcy rywali. Tak było, gdy Gąska po ziemi dogrywał piłkę w polu karnym Robakowi. Jeden z defensorów przeciął to podanie. Ewentualne strzały w światło bramki były dość niemrawe - jak ten Hołowni po wrzutce Farshada. Jeśli chodzi o zespól z Górnego Śląska, to szansę miał Bochniewicz, lecz jego atomowy strzał przeleciał nad poprzeczkę.
Na początku drugiej połowy Śląsk zamknął Górnika na własnej połowie. Piłka krążyła wokół bramki Chudego, jak krążek hokejowy, ale dośrodkowania były wybijane, a strzały blokowane. Wydawało się, że gol jest kwestią czasu, lecz gdy poszedł kontratak, to Jakub Słowik musiał obronić mocny strzał Żurkowskiego.
Potem akcja dość żwawo przenosiła się z bramki pod bramkę, ale goli z tego nie było. Częściej Górnik zmuszał do wysiłku Słowika, ale i Chudy musiał być czujmy, gdy w ekwilibrystyczny sposób próbował swoich sił Chrapek. Lavicka postanowił wprowadzić nowe siły na skrzydła - wpuścił więc najpierw Mateusza Cholewiaka, a potem Lubambo Musondę.
Ale bramkę strzelił Górnik. Jimenez dostał za dużo swobody w polu karnym i wkręcił piłkę pięknym strzałem przy długim słupku. Szok. "Śląska grać! Kur.. mać!" - zagrzmieli kibice. A Śląsk - no cóż miał mieć 10 punktów przewagi nad strefą spadkową, a w tym momencie miał jeden.
Jak to bywa w takich przypadkach gospodarze rzucili się do nieskoordynowanych ataków. Bez skutku. Na końcu niektórym puściły jeszcze nerwy i doszło do boiskowych przepychanek.
ŚLĄSK WROCŁAW - GÓRNIK ZABRZE 0:1 (WYNIK 13.04.2019)
Bramka: Jimenez 85
Widzów: 7616
Sędzia: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa)
Śląsk: Słowik - Dankowski, Golla, Tarasovs, Hołownia - Chrapek, Mączyński, Gąska, Pich (70. Cholewiak), Ahmadzadeh (82. Musonda) - Robak
Górnik: Chudy - Sekulić, Wiśniewski, Suarez, Bochniewicz, Matras, Wolsztyński (56. Arnarson), Gwilia, Żurkowski, Jimenez, Angulo (90. Zapolnik).
Terminarz grupy mistrzowskiej i spadkowej - EKSTRAKLASA 2019
31. kolejka Korona - Śląsk (22 kwietnia)
32. kolejka Śląsk - Górnik
33. kolejka Wisła K. - Śląsk
34. kolejka Zagłębie S. - Śląsk
35. kolejka Śląsk - Wisła Płock
36. kolejka Miedź - Śląsk
37. kolejka Śląsk - Arka
MULTILIGA - Ekstraklasa 2019 WYNIKI i TABELA NA ŻYWO 13.04.2019
echodnia Jacek Podgórski o meczu Korony Kielce z Pogonią Szczecin
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?