Śląsk Wrocław - Arka Gdynia 2:1. Przełamanie! (WYNIK, 27.10.2019, RELACJA, GOLE, BRAMKI, SKRÓT MECZU,

Śląsk Wrocław - Arka Gdynia 2:1. Przełamanie! (WYNIK, 27.10.2019, RELACJA, GOLE, BRAMKI, SKRÓT MECZU)

Do końca nie było wiadomo, w jakim składzie zagra z Arką Śląsk Wrocław. Mniejsze lub większe urazy oraz żółta kartki sprawiły, że w ostatnich tygodniach trenera Lavicka trochę musiał kombinować. Do tego doszła próba z Markoviciem na szpicy, która miała dać więcej skuteczności w ataku. W niedzielę wszyscy najważniejsi zawodnicy WKS-u okazali się na tyle zdrowi, że nie było problemów by wrócić do składu, z którego w tym sezonie Czech korzystał najczęściej. W wyjściowej jedenastce znalazł się nawet ponownie Erix Exposito, chociaż jego postawa pozostawia zasadniczo sporo do życzenia.

Lepiej ten mecz nie mógł zacząć się dla gospodarzy, którzy już po kilkudziesięciu sekundach wyszli na prowadzenie. Nieporozumienie Steinborsa z Nalepą wykorzystał Michał Chrapek, który przejął piłkę i chociaż strzelał nie najlepiej, to piłka jednak wpadła do bramki, odbijając się wcześniej jeszcze od któregoś z obrońców.

Śląsk - Arka 2:1 (WYNIK, 27.10.2019, RELACJA, GOLE, BRAMKI, SKRÓT VIDEO, SKŁADY, ZDJĘCIA, KIBICE)

To, że wrocławianie od początku byli ustawieni dosyć wysoko i w odpowiednich momentach próbowali zakładać pressing, przynosiło spodziewane efekty. Arka często nie potrafiła dobrze wyprowadzić piłki z własnej połowy i szybko ją traciła. Niestety - Śląsk tego nie wykorzystywał. Brakowało dokładności, czasem zdecydowania. Były jednak okazje, by jeszcze przed przerwą podwyższyć wynik. W 10 min z ostrego kąta po podaniu Brozia strzelał Przemysław Płacheta, lecz Steinbors obronił. Jedyna groźna okazja dla Arki wiązała się z niepewną interwencją Putnockiego, lecz jego błąd naprawił Wojciech Golla. Generalnie trzeba pochwalić za ten meczu obu stoperów WKS-u. Israel Puerto też był pewnym punktem miejscoych. Na kwadrans przed Hiszpan padł na murawę przez nikogo nieatakowany. Pograł jeszcze kilka minut lecz musiał zastąpić do Pawelec. Oby kontuzja nie okazała się poważna.

Śląsk w drugiej połowie wykorzystał kolejny błąd Arki i na 2:0 podwyższył Exposito. To jednak nie zamknęło spotkania. W 68 min prosto w Putnockiego uderzając głową trafił Garcia. Gol kontaktowy padł po karnym podyktowanym za ręką Płachety. Czekała nas zatem nerwowa końcówka.

Arka nie miała wielu argumentów w ofensywie i nawet w doliczonym czasie gry to WKS częściej był pod bramką rywali. Trzy punkty zostały zatem na Dolnym Śląsku.

Śląsk Wrocław - Arka Gdynia 2:1 (1:0)

Bramki:
1:0 Michał Chrapek
2:0 Erik Exposito (asysta: Pich)
2:1 Vejinović (z karnego)

Sędziował: Piotr Lasyk (Bytom)
Widzów: 10 532

Śląsk: Putnocky - Broź, Golla, Puerto (83. Pawelec), Stiglec - Łabojko, Chrapek (66. Radecki), Mączyński, Pich, Płachta (90+1 Hołownia) - Exposito. Trener: Vitezslav Lavcka.
Arka: Steinbors - Zbozień, Maghoma, Marciniak, Wawszczyk (87. Antonik), Vejinović, Garcia, Nalepa (74. Siemaszko), Busuladzić, Jankowski (71. Da Silva), Schirtladze. Trener: Aleksandar Rogić.

ŚLĄSK WROCŁAW ARKA GDYNIA WYNIK 27.10.2019 ŚLĄSK ARKA EKSTRAKLASA NIEDZIELA WYNIK MECZU RELACJA ZDJĘCIA SKRÓT MECZU ŚLĄSK ARKA GDYNIA BRAMKI GOLE Z MECZU ŚLĄSK ARKA GDYNIA ŚLĄSK WROCŁAW ARKA KIBICE