- Antek i Vuk pracują już na sto procent. Vuk odbył dzisiaj nawet dwa treningi, bo rano, wspólnie z innymi napastnikami i ofensywnymi pomocnikami, ćwiczył warianty gry w ataku - opowiada Łukasz Czajka, asystent trenera Ryszarda Tarasiewicza.
W perspektywie trzech meczów, które Śląsk rozegra w ciągu zaledwie tygodnia (z Widzewem Łódź i Koroną Kielce w lidze i ze Świtem Nowy Dwór w Pucharze Polski), powrót Łukasiewicza i Sotirovicia powinien cieszyć jeszcze bardziej. Zwłaszcza jeżeli chodzi o Serba, który do momentu odniesienia kontuzji był podstawowym zawodnikiem Śląska i razem z Cristianem Diazem stanowił o sile ataku wrocławskiego zespołu.
Po tym, jak dwaj wspomniani piłkarze się wyleczyli, trener Tarasiewicz nie będzie mógł skorzystać w najbliższym meczu tylko z Sebastiana Dudka. Środkowy ofensywny pomocnik wrocławskiego zespołu szybko na boisko jednak nie wróci. Co prawda po złamaniu nogi Dudek już zaczął lekkie treningi, ale na razie ograniczają się one do biegania.
Czajka: Vuk odbył dzisiaj nawet dwa treningi, bo rano ćwiczył z napastnikami
Tymczasem Ekstraklasa S.A. ustaliła dokładny termin meczu Śląska z Wisłą Kraków. Wrocławianie zmierzą się z wicemistrzem Polski w piątek, 1 października, początek meczu o godz. 20. Tym spotkaniem Śląsk zakończy serię trzech z rzędu pojedynków na wyjeździe.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
