Wrocławski klub poinformował, że Bence Mervo nie będzie już dłużej reprezentował barw dwukrotnych mistrzów Polski i wróci do Szwacjarii. Śląsk zabiegał o skrócenie wypożyczenia zawodnika już od jakiegoś czasu, ale FC Sion nie był skory, aby iść WKS-owi na rękę.
Kością niezgody były oczywiście pieniądze. Wrocławianie zapłacili Szwajcarom za Mervo 100 tys. euro i chcieli odzyskać część tych środków. Negocjacje przebiegły pomyślnie, bo Dolnoślązacy swój cel zrealizowali.
Przygoda Węgra ze Śląskiem rozpoczęła się w lutym 2016 roku. Szybko zdołał wywalczyć sobie miejsce w podstawowym składzie WKS-u. Do końca sezonu 2015/16 wystąpił w 10 meczach, w których strzelił 4 gole. Obecny sezon nie był już jednak dla niego udany. Łącznie rozegrał 12 spotkań, zdobywając w nich jedną bramkę (w Pucharze Polski z Sandecją Nowy Sącz).
Pozbycie się Mervo oznacza, że tempa mogą nabrać rozmowy z nowym napastnikiem. Dyrektor sportowy Śląska Adam Matysek od jakiegoś czasu nie ukrywał, że klub chciałby pozyskać bramkostrzelnego piłkarza. Skoro udało się skrócić wypożyczenie Węgra, być może znajdą się pieniądze na zakontraktowanie kogoś innego.
Trener Jan Urban przed sobotnim meczem z Wisłą Kraków (Stadion Wrocław, godz. 18) został tym samym z dwoma napastnikami w kadrze. Mowa o Kamilu Bilińskim i Mariuszu Idziku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?