Przed piątkowym spotkaniem Jakubowie - Wrąbel i Łabojko - wybrali się na jarmark bożonarodzeniowy na wrocławskim Rynku, na którym zapraszali przechodniów na starcie z Lechią. Nawet jeśli piłkarze wzorcowo wywiązali się ze swoich marketingowych obowiązków, frekwencja nie rzucała na kolana - 6 860 widzów.
Wspomniany wcześniej Wrąbel, który w obliczu kontuzji Jakuba Słowika po raz kolejny stanął między słupkami WKS-u, w 13. minucie po raz pierwszy został zmuszony do interwencji. Mocny strzał zza pola karnego oddał Rafał Wolski, ale 22-letni golkiper stanął na wysokości zadania. Chwilę później musiał jednak skapitulować przy równie silnym uderzeniu Michała Nalepy.
Gospodarze krótko po stracie gola mogli doprowadzić do wyrównania. Futbolówka po próbie Djordje Cotry z rzutu wolnego na nieszczęście dla Śląska zatrzymała się na poprzeczce.
Podopieczni Tadeusza Pawłowskiego jeszcze w pierwszej połowie zostali skarceni. Niechlujne podanie Damiana Gąski do Piotra Celebana przechwycił Lukas Haraslin, który bez większych problemów pokonał Wrąbla. Bliscy zmniejszenia strat do rywali byli Gąska i Wojciech Golla, którzy - podobnie jak wcześniej Cotra - ostemplowali poprzeczkę.
W drugiej odsłonie spotkania przyjezdni nieco spuścili z tonu, a większą inicjatywę w ataku wykazywali piłkarze Śląska. „Ruch, ruch!” - krzyczał do swoich podopiecznych Tadeusz Pawłowski. WKS częściej utrzymywał się przy piłce na połowie przeciwników, lecz nie miało to wyraźnego przełożenia na stwarzanie sobie dogodnych okazji.
Sędzia Tomasz Kwiatkowski z powodu serpentyn, które wylądowały na murawie i rac odpalonych na trybunach przerwał mecz na blisko 10 minut.
Wrocławianom nie wolno odmówić, że po wznowieniu gry nie dążyli do zdobycia choćby honorowej bramki. Śląsk stać było jednak tylko na trafienie w poprzeczkę numer cztery. Aluminium w tym starciu nie było sojusznikiem WKS-u.
17. kolejka LOTTO Ekstraklasy:
Śląsk Wrocław - Lechia Gdańsk 0:2 (0:2)
Bramki: Nalepa 15, Haraslin 25.
Żółte kartki: 28. Tarasovs (SLA), 85. Szczepan (SLA) – 10. Nalepa (LGD), 17. Fila (LGD), 33. Wolski (LGD), 59. F. Paixao (LGD).
Śląsk: Wrąbel - Broź, Celeban, Golla, Čotra - Pich (69. Szczepan), Tarasovsl(89. Radecki), Pałaszewski (72. Ahmadzadeh), Gąska - Piech, Robak.
Lechia: Alomerovic - Mladenović, Augustyn, Nalepa, Filal (79. Vitoria) - Haraslin (90+1. Michalak), Kubicki, Łukasik, Makowski, Wolskil (82. Arak) - F. Paixao.
QUIZ - Co wiesz o kapitanie Śląska Wrocław Piotrze Celebanie?
GŁOSUJ! SPORTOWIEC i TRENER ROKU 2018 - !!! AKTUALNE WYNIKI !!!
Nominuj sportowca, trenera i drużynę w wielkim Plebiscycie Sportowym "Gazety Wrocławskiej". Zgłoś do nagrody juniora - dziecko, które przejawia sportowy talent i odnosi pierwsze sukcesy. GŁOSUJ! Laureaci są wybierani w głosowaniu Czytelników. Osobno najlepszych sportowców na Dolnym Śląsku nagrodzi kapituła. Na zwycięzców czekają nagrody.
KLIKNIJ i nominuj kandydatów |
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?