Buldożek cierpi na infekcję układu oddechowego, ma silne zapalenie płuc i skrajną duszność. Przez właścicielkę nie był leczony, nie przeszkadzał jej także pogarszający się stan psa. Po przejęciu przez Ekopatrol buldożek trafił do inkubatora, który pomaga mu oddychać.
Wczoraj nie było wiadomo, czy przeżyje. W ręce nowych opiekunów trafił w stanie krytycznym. Mimo wycieńczenia zagłodzony pies rzucił się na jedzenie. Została mu podana odżywka. Przeżył noc.
Ekopatrol prowadzi zbiórkę na leczenie buldożka.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?