Najbliższe trzy miesiące pewien mieszkaniec Lubina spędzi w areszcie. Trafił tam po decyzji sądu. Przed wymiarem sprawiedliwości odpowie za znęcanie się nad swoją żoną. Mało tego, w ostatnich dniach lubinianin wygrażał jej śmiercią.
Oficer dyżurny lubińskiej komendy otrzymał zgłoszenie o mężczyźnie, który w samochodzie swojej żony spuścił powietrze z kół i trzymając w rękach siekierę grozi jej.
- Policjanci niezwłocznie udali się na miejsce interwencji. Przed wskazanym blokiem zauważyli mężczyznę odpowiadającego podanemu przez dyżurnego rysopisowi - relacjonuje Sylwia Serafin, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Lubinie. - Podejrzany na widok policjantów, zaczął uciekać.
Na niewiele mu się to zdało, ponieważ 59-letni mężczyzna został po chwili zatrzymany po krótkim pościgu. Bardzo szybko trafił do policyjnego aresztu. Usłyszał już zarzuty.
- Funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna ten był już wcześniej karany za znęcanie się na rodziną - informuje Sylwia Serafin. - Dzień wcześniej skończył mu się sądowy zakaz zbliżania do żony.
Na wniosek policji i prokuratury sąd postanowił o zastosowaniu wobec podejrzanego 59-latka środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy. W celi będzie miał dużo czasu na zastanowienie się nad swoim postępowaniem. Grozi mu do pięciu lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?