Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Skoki narciarskie. Turniej Czterech Skoczni 2017 Oberstdorf. Dziś pierwszy konkurs [NA ŻYWO, WYNIKI, LIVE, ONLINE, STREAM, TV, PROGRAM, TCS]

Przemysław Franczak
Przemysław Franczak
Kamil Stoch jest jednym z faworytów 66. Turnieju Czterech Skoczni
Kamil Stoch jest jednym z faworytów 66. Turnieju Czterech Skoczni Pawel Relikowski / Polska Press
Skoki narciarskie - Turniej Czterech Skoczni. Historyczny konkurs w Oberstdorfie! Kamil Stoch wygrał, Dawid Kubacki zajął 3. miejsce! Po raz pierwszy polski zawodnik zwyciężył w otwierających prestiżową imprezę konkurs na Schattenbergschanze. Dla Kubackiego to też pierwsze w karierze miejsce na podium Pucharu Świata. Mało tego, Stefan Hula również wykręcił życiowy wynik - był 5. TCS nie mógł rozpocząć się dla nas lepiej. W niedzielę kwalifikacje w Ga-Pa. U nas WYNIKI LIVE NA ŻYWO.

66. TCS NOWOROCZNY KONKURS W GA-PA WYNIKI LIVE RELACJA

- Co mnie najbardziej cieszy? To, że Dawid był trzeci, a Stefan piąty. Szał - śmiał się przed kamerami TVP Stoch, który fenomenalnym drugim skokiem zapewnił sobie zwycięstwo w Oberstdorfie. - Jak to się robi? Normalnie, skacze się. Tak naprawdę jednak to był to dla mnie trudny dzień, tym bardziej po tych nieudanych kwalifikacjach. Wiedziałem jednak, że muszę się skupić na sobie i na swoich skokach.

Dawid Kubacki: - Co prawda nie było pierwszego miejsca, ale pierwsze podium, więc i tak cieszę się bardzo. Cały team wykonał świetną robotę. Warunki były ciężkie, niektórych zawodników „wycinało”. Cieszę, że ja miałem trochę szczęścia. Przyszło w końcu to podium, ale byłem cierpliwy, pracowałem nad sobą. Do tej pory nie wszystkie konkursy wychodziły mi tak jak chciałem, ale to była nauka.

TURNIEJ CZTERECH SKOCZNI OBERSTDORF WYNIKI NA ŻYWO LIVE

W I serii, rozgrywanej w systemie KO, Maciej Kot i Kamil Stoch skakali już na początku – w drugiej i trzeciej parze (konsekwencja nieudanych w ich wykonaniu kwalifikacji).

Kot (120 m) nie miał żadnych problemów z pokonaniem Austriaka Clemensa Aignera (107), ale jego wynik olśniewający nie był - na półmetku zajmuje 20. miejsce. Najsłabsze z reprezentantów Polski.

Stoch długo czekał na swój start, raz został zawrócony z belki startowej. W końcu ruszył - 126 metrów wyglądało w miarę dobrze, ale nie mieliśmy porównania. Jego konkurent – Austriak Manuel Fettner – nawet nie zbliżył się do tego rezultatu, niemniej skoczek z Zębu musiał oglądać się na innych, skaczących na samym końcu zawodników. Z czasem okazało się, że poprzeczkę ustawił wysoko. Na półmetku był czwarty ex aequo z Norwegiem Andersem Fannemelem.

Warunki były podobne jak podczas kwalifikacji – plus deszcz ze śniegiem - kluczową rolę odgrywały punktowe bonifikaty za wiatr. Dalej od Stocha skoczył choćby Piotr Żyła (127,5 m, pewnie pokonał Francuza Jonathana Learoyda), ale do kolegi z kadry traci ponad trzy punkty. Wiślanina, który zajmuje 9. lokatę, wyprzedził też Stefan Hula – 123 m (był górą w rywalizacji z Francuzem Vincentem Descombes-Sevoie). Świeżo upieczony mistrz Polski był 7.

Dawid Kubacki też bardziej musiał walczyć sam ze sobą niż z rywalem z pary KO. Włoch Alex Insam nie był w stanie mu zagrozić. Skoczek z Szaflar uzyskał 126,5 m i wyszedł na prowadzenie – był o 0,1 pkt lepszy od Stocha.

Ostatecznie w finałowej serii Kubacki atakował z trzeciej pozycji. Do prowadzącego Austriaka Stefana Krafta tracił 4,3 pkt, a do drugiego Niemca Richarda Freitaga – 4.

Kamil w finale zalicytował z rozmachem - 137 metrów to był skok, dzięki któremu presję przerzucił na najgroźniejszych rywali. Fannemel nie był w stanie skutecznie odpowiedzieć, Kubacki był znacznie lepszy (129 m), ale z kolegą z kadry przegrał.

Freitag poleciał na 127. metr, to wystarczyło tylko do tego, by przedzielić Polaków.

Na koniec Kraft, ale Austriak pokpił sprawę. Wylądował na 4. pozycji.

Świetnie się spisał się też Hula, który zajął 5. pozycję (120,5 m), to jego najlepszy wynik w karierze w Pucharze Świata.

- Nie spodziewaliśmy się tak dobrego startu, to naprawdę coś niebywałego - mówił trener Polaków Stefan Horngacher.

Choć w sumie mogło być... jeszcze lepiej. Żyła bowiem swój skok zawalił (109,5 m) i z pierwszej dziesiątki spadł do trzeciej (25. pozycja)

Kot (126 m) trochę się poprawił i skończył zawody na 15. pozycji.

- Nie jestem zadowolony, to nie był wymarzony początek – komentował w TVP zakopiańczyk. - Zmieniliśmy jednak priorytety z trenerem i teraz moje podejście do Turnieju jest trochę inne. Aktualna forma nie pozwala mi na wygranie tej imprezy, a są jeszcze inne ważne konkursy w tym roku. Krok po kroku mam się więc zbliżać do optymalnej formy.

KLASYFIKACJA PUCHAR ŚWIATA

Dużo było niespodziewanych rozstrzygnięć – słabo wypadli Norwegowie Daniel Andre Tande i Robert Johansson oraz Niemiec Andreas Wellinger, a Słoweniec Peter Prevc i Japończyk Noriaki Kasai w ogóle nie zakwalifikowali się do finałowej serii.

Czasu na rozpamiętywanie konkursu w Oberstdorfie jednak nie ma. Już w niedzielę kwalifikacje w Garmisch-Partenkirchen.

KLASYFIKACJA 66. TURNIEJ CZTERECH SKOCZNI

PUCHAR NARODÓW

66. TURNIEJ CZTERECH SKOCZNI PROGRAM

Oberstdorf
30.12.2017, sobota
15:00 - seria próbna
16:30 - pierwsza seria konkursowa (KO)

Garmisch-Partenkirchen
31.12.2017, niedziela
11:45 - oficjalny trening
- 14:00 - kwalifikacje
01.01.2018, poniedziałek
12:30 - seria próbna
14:00 - pierwsza seria konkursowa (KO)

Innsbruck
03.01.2018, środa
11:45 - oficjalny trening
14:00 - kwalifikacje
04.01.2018, czwartek
12:30 - seria próbna
14:00 - pierwsza seria konkursowa (KO)

Bischofshofen
05.01.2018, piątek
15:00 - oficjalny trening
17:00 - kwalifikacje
06.01.2018, sobota
15:30 - seria próbna
17:00 - pierwsza seria konkursowa (KO)

Sportowy24.pl w Małopolsce

MAGAZYN SPORTOWY 24

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska