Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sklepiki szkolne bez chipsów, batonów i napojów. Czego zakażą posłowie?

Krystian Lurka, Anna Jarmuż
Zakazana będzie sprzedaż ciastek, jeśli zawartość cukru przekroczy 10 g na 100 g produktu
Zakazana będzie sprzedaż ciastek, jeśli zawartość cukru przekroczy 10 g na 100 g produktu sxc.hu
Wszystko wskazuje na to, że niebawem ze sklepików i stołówek znikną batony, chipsy i słodkie napoje. Artykuły te znalazły się na liście produktów zakazanych opracowanej przez warszawski Instytut Żywności i Żywienia. Powstała ona w związku z projektem ustawy dotyczącej zakazu sprzedaży tzw. śmieciowej żywności w szkołach i przedszkolach. Na jednym z najbliższych posiedzeń Sejmu odbędzie się jego pierwsze czytanie. Jak mówią politycy, sugestie ekspertów zostaną wzięte pod uwagę.

Projekt ustawy - autorstwa PSL - zakłada, że sprzedaż oraz reklama niektórych produktów będzie na terenie szkół całkowicie zakazana. Niezdrowej żywności nie będą mogli kupić uczniowie podstawówek i gimnazjów. Nie zjedzą jej również przedszkolaki. Za kontrolę odpowiedzialna będzie Państwowa Inspekcja Sanitarna.

Sprawdź też: Sklepiki szkolne obejmie fast foodowa prohibicja. Czego dzieci nie kupią?

- Rolą szkół jest przede wszystkim wychowanie i edukacja. To zadanie powinno być spełniane także poprzez żywienie - tłumaczy Andżelika Możdżanowska, senator PSL z Wielkopolski. - Jednorazowe programy edukacyjne, promujące zdrowe nawyki w szkołach nie przynoszą żadnych wymiernych efektów. Potrzeba nam rewolucyjnej zmiany.

Lista produktów, których dzieci i młodzież zostaną pozbawieni , jest długa. Eksperci z Instytutu Żywności i Żywienia mówią "nie" wszystkim napojom gazowanym i niegazowanym z cukrem, a w szczególności napojom energetycznym i izotonicznym.
Nie chcą również, aby dzieci mogły kupować jakiekolwiek słodycze i chipsy. Zniknąć z półek mają nawet słone paluszki.

- Dzieci nadmierne spożywają cukier, tłuszcze i sól - mówi prof. Mirosław Jarosz, dyrektor Instytutu Żywności i Żywienia. - Konieczne jest rozwiązanie tego problemu. Dlatego - wychodząc naprzeciw oczekiwaniom rodziców, dyrektorów szkół, a także parlamentarzystów - opracowaliśmy listę produktów spożywczych, które powinny być dostępne w sklepikach - wyjaśnia.

Zobacz: Chipsy i cola zakazane? PSL chce zakazać "śmieciowej" żywności w szkołach

Wszystko po to, by zapobiec otyłości wśród dzieci, której konsekwencją są licznym schorzenia - jak cukrzyca czy choroba wieńcowa. Okazuje się, że statystyki są przerażające. Aż 28 procent chłopców i 22 procent dziewcząt w ostatnich klasach szkoły podstawowej ma nadwagę.

Profesor Mirosław Jarosz mówi wprost: - Narasta epidemia otyłości. Jego zdaniem to wina między innymi właśnie szkolnych sklepików i tego, że sprzedawane jest tam niezdrowe jedzenie.

W ostatnim raporcie NIK czytamy, że 87 proc. punktów sprzedaje chipsy i napoje energetyczne. Natomiast z badań Instytutu Żywności i Żywienia wynika, że w produktach serwowanych przez szkolnych sprzedawców występują niedobory takich składników odżywczych jak: wapń, potas i magnez czy witaminy. Mogłoby się to zmienić, gdyby dziecięce menu wzbogacono o kanapki (najlepiej zrobione z pieczywa razowego lub pełnoziarnistego i świeżych warzyw). Do tego dodać należy mleko, jogurt, kefir albo maślankę, a na deser świeże owoce, orzechy, nasiona i migdały, koniecznie bez dodatku cukrów, soli i tłuszczu. Dietetycy podkreślają też, że dzieci powinny pić soki i wodę mineralną.

Obecnie projekt dotyczący sprzedaży śmieciowej żywności w szkołach jest na etapie uzgodnień z innymi państwami w Komisji Europejskiej. Po zakończeniu tej procedury trafi do Sejmu.

Autorzy projektu są spokojni o dalszy los nowej ustawy. O pomyśle pozytywnie wypowiadają się dietetycy, nauczyciele i przedstawiciele innych partii politycznych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Sklepiki szkolne bez chipsów, batonów i napojów. Czego zakażą posłowie? - Głos Wielkopolski

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska