W składnicach harcerskich oglądało się z zapartym tchem modele m.in. samolotów, statków, czołgów do sklejania czy finki i scyzoryki. Były poradniki pomagające w realizacji hobby, a także lokomotywy i wagony marki Piko wraz z elementami do budowy światów, po których te pociągi jeździły. Oczywiście, osoby działające w harcerstwie mogły zaopatrywać się w mundury, odznaki i wszelkie inne elementy potrzebne harcerzom i zuchom.
Niebywałym szczęściem dla wielu fanów składnic harcerskich było, kiedy zdążyło się z kieszonkowego uzbierać na wymarzony produkt, zanim ten towar zniknął z półki.
Lata świetności składnic harcerskich już przeminęły, ale te sklepy nadal działają. Jest ich na pewno mniej, ale właściwie wciąż oferują te rzeczy, które dawno temu przyspieszały bicie serca młodych. Pani Grażyna, właścicielka składnicy przy ul. Kołłątaja, przeniesionej tam z Feniksa, mówi, że do sklepu wciąż trafiają pasjonaci. Często są to ci sami ludzie, którzy teraz mają po 40 lat i z sentymentem wspominają, jak buszowali w składnicach jako dziesięciolatkowie.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
