Skandal w Prokuraturze Regionalnej we Wrocławiu. Prokurator chciał oddać podejrzanym o oszustwa złoto warte miliony

Marcin Rybak
Marcin Rybak
zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjne Pawel Lacheta/ Polska Press/ Express Ilustrowany
We wrocławskiej Prokuraturze Regionalnej w ostatniej chwili uratowano 103 kilogramy złota zabezpieczone w śledztwie o podatkowe oszustwa. Za sprawą dziwnej decyzji jednego z prokuratorów kruszec wart 26 mln zł miał być wydany podejrzanemu.

Według naszych informacji śledczy został w trybie pilnym zdegradowany. Nie będzie już pracował w Prokuraturze Regionalnej. Informacje o „degradacji”, formalnie jest to „odwołanie z delegacji”, potwierdziła rzeczniczka Prokuratury Regionalnej prokurator Katarzyna Bylicka. Odmówiła odpowiedzi na pytania o szczegóły sprawy. Oficjalnie powodem odwołania prokuratora było „złamanie zasad pragmatyki służbowej w związku z  jednym z prowadzonych przez niego śledztw”. Sprawa jest wyjaśniania, a o szczegółach dowiedzieć się nie można ze względu na dobro śledztwa.

Okoliczności tej historii są niezwykłe i bardzo tajemnicze. Skandal wybuchł w środę po południu. Prowadzący podatkowe śledztwo prokurator – według naszych informacji - wydał decyzję o zwolnieniu złota z zabezpieczenia. Nie skonsultował jej z przełożonymi. Zainteresowanym – czyli podejrzanemu, a także jego obrońcy - swoją decyzję dostarczyć miał osobiście, omijając sekretariat. Uzasadnienie decyzji? - Kuriozalnie – twierdzi osoba znająca niektóre szczegóły tej sprawy. - Złoto miało należeć do „osoby trzeciej” i dlatego trzeba je oddać. - Przecież ten człowiek przyznał się do zarzutów – dodaje nasz informator.

Złoto, warte 26 mln zł, zostało zabezpieczone w śledztwie dotyczącym podatkowym oszustw właśnie związanych z handlem tym kruszcem. Prowadzi je Prokuratura Regionalna i Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Oficjalny komunikat w tej sprawie prokuratura wydała w lutym 2017 roku. Z jego treści wynika, że na oszustwach podatkowych państwowa kasa miała stracić 127 mln zł. W tym komunikacie mowa jest o zabezpieczeniu 103 kilogramów złota.

TU PRZECZYTASZ o szczegółach podatkowego oszustwa na handlu złotem

Cały proceder miał być prowadzony od lipca 2011 do listopada 2012. Z ustaleń śledztwa wrocławskiej Prokuratury Regionalnej wynikać ma, że prowadziła go zorganizowana grupa przestępcza. Wykorzystywała znaną i często stosowaną metodę oszustw związanych z podatkiem VAT - tzw. karuzele podatkowe.

Sprawcy kupowali za granicą złoto w sztabkach tzw. „złoto inwestycyjne”. W Polsce przerabiali je na granulat złota i w takiej postaci sprzedawali firmie Mennica Metale Szlachetne. To warszawska spółka, która w tamtych latach zajmowała się skupem złotego złomu. Po co cięcie sztab złota na granulat? Ano właśnie do oszustw podatkowych. Złoto „inwestycyjne” było zwolnione z podatku VAT. A złoty granulat obłożony był 23-procentowym VAT-em.

Z informacji, jakie przekazywała prokuratura w lutym 2017 roku wynika, że w tej sprawie były stawiane również zarzuty korupcyjne. Granulat ostatecznie trafiał do firmy Mennicy Metale Szlachetne. Dlatego oszustom potrzebne były tam układy. Dwaj, byli już, jej pracownicy usłyszeli zarzuty korupcji – donosiła prokuratura w 2017 roku. - Dostać mieli złoto warte kilka milionów złotych. Za co? Oficjalnie prokuratura mówiła tylko o zarzutach za "czyn nieuczciwej konkurencji". Według nieoficjalnych informacji mieli oni zadbać o to, żeby Mennica kupiła złoto od firm powiązanych z grupą oszustów.

WIĘCEJ O planach zamachu na panią prokurator

Skandal z próbą odebrania złota to nie pierwsza dziwna historia związana z tym śledztwem. Przed wrocławskim sądem toczy się proces mężczyzny, który miał próbować zlecić zamach na prokuratorkę, która w 2017 roku prowadziła to śledztwo. Miał namawiać swoich znajomych do napadnięcia i pobicia kobiety prowadzącą jego sprawę. Albo upozorowania wypadku drogowego. Ewentualnie oblania kwasem. Informację w tej sprawie prokuratura dostała od autora anonimu, który kopertę z listem podrzucił pod drzwi budynku prokuratury na ul. Piłsudskiego we Wrocławiu. Swój list podpisał „Pisomaniak”.

ZOBACZ TEŻ:

Zakopał matkę w ogrodzie i przez kilka lat brał za nią emeryturę

iPolitycznie - 300 milionów Putina by skorumpować Świat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 92

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

A
Antek

Może to ten sam który od kilku lat nie może znaleźć złodzieja, który przez sklepy internetowe okradł setki jeśli nie tysiące klientów?

G
Gosc

Jak chodzi o złoto to się zajmią a jak o morderstwo człowieka to oleją

A
Aga Hohland

Szybkie sądy! Koąstytócja! Dekoracja!

G
Gość
21 września, 08:20, Wrocek:

Ojoj przecież to takie normy i standardy Wrocławia jednych się niszczy żeby śmieć prorok sędzia urzedasa miał lepiej, mnie już nic w tym mieście nie zdziwi nawet głupi mieszkańcy którzy sami wybierają śmieci i nie potrafią ich sprzątać.

Prawda

W
Wrocek

Ojoj przecież to takie normy i standardy Wrocławia jednych się niszczy żeby śmieć prorok sędzia urzedasa miał lepiej, mnie już nic w tym mieście nie zdziwi nawet głupi mieszkańcy którzy sami wybierają śmieci i nie potrafią ich sprzątać.

G
Gość
20 września, 15:21, Igorek Cpun:

Zgadnijcie za co tato słynnego debila - narkomana -męczennika Igorka kupił dom,Porsche i dobre ciuchy ?

Zbierał truskawki sezonowo???

W
Wcibski

Przepraszam,że się wtrącam,ale ten prokurator, to był ze starej Kasty, czy z nowej Kasty?

W
Wolne Sądy
21 września, 07:26, Wolne Sądy:

Pisowcy i tym razem wyciągali łapę po "łupy" ale akurat teraz - wyjątkowo jak na czasy kaczych rządów gdzie sam premier kłamie - się nie udało.

Prokuratura musi być niezależna od rządu!!! Precz z ZZ!

21 września, 07:36, MC:

Pisowcy? Czlowieku, idz zamknij sie w szpitalu psychiatrycznym bo juz nic nie jest ci w stanie pomoc...

Prawda w oczy kole.

G
Gość

Może miał otrzymać połowę z tego złota ,ale przecież dla partii,nie dla siebie,nie panie ministrze Z.? tak będziecie tłumaczyć?

M
MC
21 września, 07:26, Wolne Sądy:

Pisowcy i tym razem wyciągali łapę po "łupy" ale akurat teraz - wyjątkowo jak na czasy kaczych rządów gdzie sam premier kłamie - się nie udało.

Prokuratura musi być niezależna od rządu!!! Precz z ZZ!

Pisowcy? Czlowieku, idz zamknij sie w szpitalu psychiatrycznym bo juz nic nie jest ci w stanie pomoc...

W
Wolne Sądy

Pisowcy i tym razem wyciągali łapę po "łupy" ale akurat teraz - wyjątkowo jak na czasy kaczych rządów gdzie sam premier kłamie - się nie udało.

Prokuratura musi być niezależna od rządu!!! Precz z ZZ!

G
Gość

Dlaczego ten proceder okradania na miliony złotych nie został wykryty za rządów " żeby żyło nam się lepiej", tylko dopiero w 2017 roku? Trzeba przyznać, że obecny rząd zapowiedział, iż będzie zwalczał patologię oszustw we wszystkich dziedzinach życia ( również w strukturach rządzących, które występują od samorządów po ministerstwa)! Tylko sądy nie podlegają wnikliwej kontroli państwowej.

G
Gość

Prokuratorzyna zapomniał, że Jaca jest tylko prezydentem miasta :).

123

Prokuratura przed PIS była niezależna. Za wyjątkiem początków rządów PO i wcześniej. A ten prokurator to Artur Rogowski został tym prokuratorem regionalnym w nagrodę za umorzenie śledztwa ws wypadku byłej premier Szydło. http://wroclaw.wyborcza.pl/wroclaw/7,35771,24161482,nowy-prokurator-regionalny.html

M
MonX

A wystarczyło odpalić pół melona komu trzeba.... i nikt by się o niczym nie dowiedział. Tak to jest - chytry dwa razy traci.

Btw - nie mamy nawet pojęcia, ile milionów i złota w podobnych sprawach jest po cichutku zwracanych złodziejom i bandziorom. W każdym razie znacznie więcej niż 26. Tylko że o tym cicho sza. Wystarczy, że każdy dostanie swoją dolę.

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska