Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Siemoniak rezygnuje ze startu na szefa PO. Poparł Schetynę

re
Tomasz Siemoniak nie będzie szefem PO
Tomasz Siemoniak nie będzie szefem PO Piotr Smolinski
Tomasz Siemoniak, jedyny rywal Grzegorza Schetyny w walce o fotel przewodniczącego Platformy Obywatelskiej, zrezygnował ze startu w wyborach. Decyzję ogłosił przed chwilą na wspólnej konferencji z Grzegorzem Schetyną. Schetyna jest więc teraz jedynym kandydatem na szefa partii. Formalnie wybory przewodniczącego i tak będą się jednak musiały odbyć.

Tomasz Siemoniak poparł Grzegorza Schetynę w zaczynających się po Nowym Roku wyborach szefa partii.
- Sytuacja jest nadzwyczajna. Po wczorajszym dniu, bardzo symbolicznym i dla polskiej demokracji i dla ostatnich 26 lat, chcemy powiedzieć, że to dzień smutny. To kroczący zamach stanu i łamanie fundamentów demokracji, państwa prawa - stwierdził Siemoniak. Dodał, że sytuacja polityczna wymaga nadzwyczajnych kroków Platformy Obywatelskiej. - Kolejne dni i tygodnie pokazują, że jest coraz gorzej. Wymaga to mobilizacji i nadzwyczajnej jedności, także w PO - dodał.

- Rywalizowaliśmy o stanowisko szefa PO, ale sytuacja sprawiła, że chcemy to zrobić razem. Dlatego zaproponowałem Tomaszowi Siemoniakowi współpracę w celu odbudowania Platformy Obywatelskiej - poinformował Grzegorz Schetyna.

Skutki dla Wrocławia
Decyzja Tomasza Siemoniaka może oznaczać, że Rafał Dutkiewicz straci pełnię władzy we Wrocławiu. Może mu zabraknąć głosów w radzie miejskiej. Dziś Dutkiewicz rządzi we Wrocławiu wspólnie z Platformą Obywatelską. Ale Grzegorz Schetyna już od dłuższego czasu daje sygnały, że ta współpraca mu się nie podoba. - W mieście Platforma jest kwiatkiem do kożucha, nie ma żadnego wpływu na politykę. Rafał Dutkiewicz trzyma decyzje w swoich rękach i w związku z tym powinien za nie brać pełną odpowiedzialność – mówił Schetyna portalowi GazetaWroclawska.pl.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska