Siatkówka: Świderek i nowa rozgrywająca w Impelu (ZDJĘCIA)

- To zawodniczka o bardzo dużych umiejętnościach i sporym doświadczeniu - chwali Serbkę prezes klubu Jacek Grabowski. - Maja pozytywnie przeszła badania lekarskie. Do zgłoszenia ją do rozgrywek pozostały już tylko formalności - dodaje.
Ognjenović ma na koncie m.in. złoty i srebrny medal mistrzostw Europy oraz indywidualne wyróżnienia jako najlepszej rozgrywającej tych imprez. Poprzedni sezon zakończyła we włoskim Volley Modena. Po nieudanych igrzyskach olimpijskich w Londynie (Serbia przegrała wszystkie mecze), postanowiła na krótki czas zawiesić karierę i wyleczyć uraz prawego nadgarstka. Oprócz Impelu o 28-latkę zabiegał m.in. Lokomotiv Baku. Ognjenović ma zadebiutować w barwach Impela już w najbliższej kolejce. W sobotę wrocławianki zagrają na wyjeździe z piątym w tabeli - PTPS-em (godz. 18).

Od wtorku zajęciom przy ul. Krupniczej przygląda się Alojzy Świderek. - Wcześniej byłem już m.in. w Legionowie i Pile. Objeżdżam zespoły, aby zobaczyć jak funkcjonują podczas treningów, a także przypatruję się zawodniczkom z szerokiej kadry - tłumaczy selekcjoner. Czyżby w jego reprezentacji znalazło się miejsce dla którejś z zawodniczek z drużyny, zajmującej tak odległą lokatę w lidze? - Odpowiadamy też za kadrę B, w której młodsze, wyróżniające się zawodniczki będą mogły się ogrywać - odpowiada. W kręgu zainteresowań selekcjonera są Dorota Medyńska i Patrycja Polak, czyli najmłodsze zawodniczki w składzie trenera Błaszczyka.

W tym sezonie wrocławski klub nie zachwyca. Miał być rewelacją ligi, ale w dziewięciu meczach zdobył zaledwie sześć punktów. Co zdaniem trenera reprezentacji jest powodem kiepskiej gry Impela? - Ciężko mi się odnieść, bo nie jestem na co dzień z drużyną. W samym klubie wiedzą lepiej. Skoro sięgnięto po nową rozgrywającą, to chyba właśnie ten element był najsłabszym ogniwem. Mam nadzieję, że zespół szybko się podniesie po słabych wynikach - ucina.