Siatkówka: Na Alei Gwiazd szykują się do mistrzostw świata

Dlaczego rywalem będzie akurat afrykańska drużyna? - To życzenie naszych kadrowiczów. W ubiegłym roku zagrali tu z Egiptem, a potem zostali mistrzami Europy. Liczą, że teraz będzie podobnie - mówi prezes DZPS Mirosław Wachowiak.

Jak zapowiadają organizatorzy, przygotowująca się do MŚ (Włochy - 25.09-10.10) ekipa Daniela Castellaniego zagra w najsilniejszym składzie. Podczas 7. edycji Alei Gwiazd Polska dwukrotnie zmierzy się z Egiptem. Dziś o g. 19 w Krośnicach (wszystkie bilety rozeszły się już w pierwszych dniach sprzedaży) oraz jutro o g. 20 w Miliczu (hala przy ul. Armii Krajowej 7).

Na drugie spotkanie zostało jeszcze ok. 100 biletów. Można je nabyć w Punkcie Informacji Turystycznej, Ośrodku Sportu i Rekreacji albo zamówić telefonicznie (71-384-12-15) lub mejlowo. Koszt wejściówek to 25 i 35 zł. Więcej szczegółów na: alejagwiazd.eu.

Jeszcze przed piątkowym meczem rozpocznie się uroczystość odsłonięcia pamiątkowych tablic (g. 18). W tym roku ślady dłoni zostawią trener mistrzów Europy Daniel Castellani, Michał Winiarski, Sebastian Świderski, dwukrotna brązowa medalistka IO (1964 i 1968) Krystyna Czajkowska-Rawska oraz przedstawiciel Telewizji Polsat, która transmituje mecze polskiej siatkówki od wielu lat.

Aleja Gwiazd siatkówki w Miliczu pojawiła się przed siedmioma laty. Od tamtego czasu raz w roku do 12-tysięcznego miasta nad Baryczą elita siatkarskiego środowiska przybywa na odsłonięcie pamiątkowych tablic odcisków dłoni gwiazd tego sportu. Obecnie tablic jest 31. Na milickiej alei ślady swoich dłoni zostawili m.in.: Ryszard Bosek, Edward Skorek, Maciej Jarosz, Katarzyna Skowrońska-Dolata, Dorota Świeniewicz, Małgorzata Glinka, Paweł Zagumny, Piotr Gruszka, Mariusz Wlazły, prezes PZPS Mirosław Przedpełski.

31 - tablic z odciskami dłoni tuzów polskiej siatkówki znajduje się na Alei Gwiazd w Miliczu