Po tym, jak Agencja Mienia Wojskowego upomniała się o budynek przy ul. Krupniczej, Stowarzyszenie Gwardia Wrocław, skupiające w swoich szeregach siatkarzy, bokserów, judoków i brydżystów, zaczęło chylić się ku upadkowi. Siatkarzy przejęli Kajetan Maćkowiak i Łukasz Tobys, tworząc nową, niezależną drużynę. Judocy i bokserzy pomału układają sobie sportową rzeczywistość od nowa, a stowarzyszenie pewnie niedługo już nie będzie. Z nieoficjalnych informacji wiemy, że rezygnację złożyła prezes Sylwia Szymańska.
Chociaż w ostatnim sezonie „stara” Gwardia nie miała już w swoich szeregach seniorów, to wciąż szkoliła młodzież. Problemy jednak narastały, więc rodzice i młodzi siatkarze dopytywali, kiedy Gwardia Tobysa i Maćkowiaka zabierze się za szkolenie. Gwardia Wrocław Academy to odpowiedź na te zapytania. Nowa ekipa pod swoimi skrzydłami będzie miała teraz nie tylko seniorską KFC Gwardię Wrocław z plusligowymi aspiracjami, ale też młodzież z upadającego stowarzyszenia „Gwardia”, dla której gra w seniorach ma być nagrodą za ciężką pracę od najmłodszych lat.
- Szkolenie młodzieży było jednym z naszych celów na pierwszy rok funkcjonowania. Każdy szanujący się klub sportowy powinien szkolić, a w ostatnich latach, w wielu miejscach w Polsce, to wcale nie było takie oczywiste. Łatwiej było ściągnąć jakąś gwiazdę do zespołu seniorów. My mamy inny pomysł na Gwardię - mówi współwłaściciel KFC Gwardii Kajetan Maćkowiak. - Chcemy stworzyć fabrykę młodych talentów. Gwardia wychowała mnóstwo zdolnego, siatkarskiego narybku. Ostatnimi są chociażby Jakub Jarosz, Marcel Gromadowski czy Maciej Muzaj. Jako Gwardia Wrocław Academy, chcemy to kontynuować. Głównie w oparciu o Dolny Śląsk i Wrocław, ale z możliwościami na internat, jeśli znajdzie się młody-zdolny z jakiegokolwiek miejsca w Polsce, który będzie chciał dla nas grać. Na początek, we wrześniu, chcemy zrobić nabór, żeby obudować dodatkowo grupę 90 dzieciaków, które na starcie już mamy i z tego powodu już teraz się cieszymy. Dodatkowo mogę zapewnić, że najzdolniejsi dostaną szansę w kadrze pierwszoligowej. Trener Krzysztof Janczak jest bardzo otwarty na takie rozwiązania. Naszym marzeniem jest też na pewno stworzenie domu dla GWR Academy - wyjaśnia.
Założenie na sezon 2020/21 jest takie, żeby w rozgrywkach wzięło udział pięć zespołów GWR Academy: dwie drużyny młodzików, dwie kadetów oraz jedna juniorów. Ta ostatnia poza rozgrywkami młodzieżowymi, będzie brała również udział w dolnośląskiej III lidze. To będzie okazja do starcia w rozgrywkach seniorskich, zbierając cenne doświadczenie.
- Ostatni sezon był dla nas najtrudniejszy, odkąd jestem w klubie. Grać w Gwardii zaczynałem w 1992 roku, mając 10 lat, u trenera Andrzeja Skałeckiego. Za trenowanie zabrałem się za to w 2007 roku. Tracąc obiekt przy Krupniczej, musieliśmy stawić czoła wielu wyzwaniom. Jestem dumny z trenerów, że razem podjęliśmy się trudnej roli ratowania szkolenia siatkarskiej młodzieży. Od spraw czysto organizacyjnych, finansowych, do… przewożenia sprzętu po całym Wrocławiu, z hali do hali - mówi Tomasz Barański, który będzie w akademii koordynatorem szkolenia.
Obecnie GWR Academy liczy 90 chłopców. Trenują w dwóch Siatkarskich Ośrodkach Szkolnych, tj. Szkole Podstawowej nr 97 (tzw. mini-siatkówka oraz młodzicy) oraz Liceum Ogólnokształcącym SMS Junior (kadeci oraz juniorzy).
- Wiem, przed jakim stoimy wyzwaniem. Myślę, że Gwardia Wrocław Academy będzie większym wyzwaniem, niż dowodzenie seniorską drużyną - mówi prezes i współwłaściciel KFC Gwardii Łukasz Tobys.
- Wiemy, że nie możemy zawieść młodych siatkarzy i ich rodziców. Chcemy jak najlepiej zająć się GWR Academy. Stworzyć warunki, które będą nas wyróżniać w całej Polsce. Organizacyjne ułożenie od A do Z, współpraca z kadrą trenerów, wreszcie rozwój młodzieży i sukcesy sportowe - chcemy to zrobić tak, jak należy - zapewnia Tobys, który sam grał w Gwardii.

Nowe inwestycje w Rypińskim Centrum Sportu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?