Pierwsza część sezonu zasadniczego dla podopiecznych norweskiego trenera Tore Aleksandersena okazała się niezwykle udana.
Popularne "Impelki" wygrały spośród dwunastu spotkań aż dziewięć i z 27 punktami są obecnie drugą drużyną w tabeli Orlen Ligi. Z taką samą ilością punktów, lecz lepszym bilansem setów, wyprzedza je Chemik Police, który okazał się rewelacją bieżących rozgrywek, przynajmniej do tej pory.
Skuteczny beniaminek z zachodniopomorskiego to jeden z nielicznych zespołów, który okazał się lepszy od Impela. Przed świąteczną przerwą statystyki Chemikowi pobrudziła Nafta Piła wygrywając 3:0. W Policach szybko zareagowano. Klub zmienił szkoleniowca. Mariusza Wiktorowicza zastąpił Włoch Giuseppe Cuccarini. Oprócz Chemika drużynę z Wrocławia zdołała powstrzymać PGNiG Nafta Piła i właśnie Siódemka Legionovia Legionowo.
Z tym ostatnim zespołem nasze siatkarki ponownie zagrają już dziś o godz. 18 w hali Orbita w ramach 13. kolejki Orlen Ligi. Faworytem z pewnością będzie Impel, jednak Siódemka musi kompletować kolejne punkty, bo jej pozycja w ligowych szeregach nie jest obecnie najbezpieczniejsza (8. miejsce).
Jednak parkiet w Orbicie nie jest dla "Siódemek" najszczęśliwszy. W poprzednim sezonie zawodniczki prowadzone jeszcze przez Wojciecha Lalka nie miały tu nic do powiedzenia i wróciły do domu tracąć szybkie trzy sety. Dziś przyjadą w pełnym składzie, bo żadna zawodniczka nie boryka się z problemami zdrowotnymi. W Impelu zabraknie jedynie Moniki Martałek, która nadal przechodzi rehabilitację kolana.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?