Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Siatkówka: Cuprum Lubin - Espadon Szczecin 3:0

Rafał Bajko
Siatkarze Cuprum Lubin kolejny raz świętowali triumf bez straty seta
Siatkarze Cuprum Lubin kolejny raz świętowali triumf bez straty seta Tadeusz Klocek
Trzeci mecz we własnej hali w tym sezonie i trzeci triumf bez straty seta - oto bilans Cuprum Lubin. Podopieczni Gheorghe Cretu ograli tym razem Espadon Szczecin 3:0.

Lubinianie przystępowali do sobotniego starcia uskrzydleni triumfem nad Asseco Resovią Rzeszów. Miedziowi pokonali w środę wicemistrzów Polski 3:0, sprawiając swoim kibicom miłą niespodziankę.

Cuprum potwierdziło wysoką formę w starciu z Espadonem Szczecin. Rywale co prawda nie należą do potentatów ligi, ale sposób w jaki drużyna trenera Cretu uporała się z gośćmi, nie pozostawił żadnych złudzeń.

Najwięcej sportowych emocji czekało na kibiców w drugim secie, gdy szczecinianie nieco przyparli gospodarzy do muru. Sytuację uratował w końcówce Piotr Hain, który skończył kilka ważnych piłek. Po złym zagraniu Bartosza Cedzyńskiego Cuprum wygrało 25:23 i prowadziło 2:0 w setach.

CZYTAJ TAKŻE:
Cuprum rozbiło wicemistrzów Polski

Trzecia odsłona przyniosła nieco inne wrażenia - mocno kuriozalne. Lubinianie wygrali tego seta 25:13 i wydawało się, że mogą w spokoju udać się pod prysznic. Nic z tego, bo okazało się, że spotkanie zostało zakończone przedwcześnie. Analiza protokołu sędziowskiego wykazała, że przy stanie 20:10 w trzecim secie, doszło do błędu arbitrów. W efekcie, gracze obu drużyn zostali poproszeni o powrót na parkiet w celu powtórnego rozegrania końcówki ostatniej partii. Zawodnicy uszanowali jednak wcześniejsze rozstrzygnięcia i w luźnej atmosferze dokończyli pojedynek.

Plusliga

Cuprum Lubin - Espadon Szczecin 3:0 (25:14, 25:23, 25:14)
Cuprum: Kaczmarek (16), Pupart (11), Böhme (7), Taht (10), Hain (8), Łomacz (2), Rusek (libero) oraz Gorzkiewicz, Malinowski (2) i Michalski (3).
Espadon: Gałązka (5), Kluth (13), Borovnjak (7), Zajder (5), Sladecek, Wika (6), Mihułka (libero) oraz Cedzyński, Perłowski Miluszew (1) i Wołosz.

MVP: Piotr Hain (Cuprum).

Pozostałe mecze 6. kolejki: BBTS Bielsko-Biała - Indykpol AZS Olsztyn 0:3, Effector Kielce - Łuczniczka Bydgoszcz 3:2, MKS Będzin - GKS Katowice 3:1, ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Jastrzębski Węgiel 3:2,Asseco Resovia Rzeszów - Cerrad Czarni Radom 3:0, PGE Skra Bełchatów - Lotos Trefl Gdańsk 3:0. Poniedziałek: Onico AZS Politechnika Warszawska - AZS Częstochowa (godz. 18).

1. Asseco Resovia Rzeszów 6 15 15-5
2. ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 6 14 16-7
3. Indykpol AZS Olsztyn 6 13 15-8
4. Cuprum Lubin 5 12 12-3
5. PGE Skra Bełchatów 6 12 13-7
6. Jastrzębski Węgiel 6 11 15-10
7. AZS Politechnika Warszawska 5 9 9-7
8. GKS Katowice 6 9 10-10
9. Effector Kielce 5 8 12-10
10. LOTOS Trefl Gdańsk 6 8 11-13
11. MKS Będzin 5 7 8-11
12. Łuczniczka Bydgoszcz 6 5 9-15
13. Cerrad Czarni Radom 5 4 7-12
14. Espadon Szczecin 6 3 4-15
15. BBTS Bielsko-Biała 6 3 3-16
16. AZS Częstochowa 5 2 4-14
Następna kolejka (5-7.11): Gdańsk - Warszawa, Lubin - Bełchatów (5.11, godz. 14,45), Radom - Szczecin, Jastrzębski Węgiel - Rzeszów, Katowice - Kędzierzyn-Koźle, Bydgoszcz - Będzin, Olsztyn - Kielce, Częstochowa - Bielsko-Biała.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska