Hampton z niejednego pieca jadła już chleb - w ciągu swojej 10-letniej kariery zdążyła zwiedzić już 13 klubów, ale co istotne, w każdym była ważną postacią. Z pewnością także w zespole mistrzyń Polski będzie odgrywać sporą rolę. Z jej transferu bardzo zadowolony jest trener Arkadiusz Rusin.
- Shamela była wolną zawodniczką, bez kontraktu. Nie ukrywam, że już kilka lat temu, kiedy pracowałem w Polkowicach, myślałem o sprowadzeniu jej do Polski, ale dopiero teraz to się udało – podkreśla szkoleniowiec.
Hampton w Ślęzie zastąpi Nikki Greene, z którą klub nie doszedł do porozumienia. 30-letnia zawodniczka "żółto-czerwonych" jest tylko o dwa centymetry niższa od Greene, ale w przeciwieństwie do byłej już koszykarki 1KS-u oferuje znacznie więcej w ofensywie.
Koszykarka, która do Wrocławia trafiła z Panathinaikosu Ateny w zeszłym sezonie notowała średnio double-double: 20 pkt. i 10,8 zbiórki na mecz. W poprzednich latach, grając m.in. w Izraelu czy we Francji nie schodziła poniżej dziesięciu oczek na mecz. Taka podkoszowa w Basket Lidze Kobiet może się okazać prawdziwą gwiazdą. Inną kwestią jest gra w defensywie - co prawda Hampton w 2012 roku została wybrana do najlepszej piątki obrońców w lidze włoskiej, ale... no właśnie, to było aż pięć lat temu. W tym sezonie była najlepszą środkową ligi greckiej i trafiła do drugiej piątki tych rozgrywek.
- Shamela to zawodniczka o zdecydowanie większym potencjale w grze ofensywnej niż Nikki Greene. Chciałbym natomiast, żeby w obronie dała drużynie to, co dawała Nikki – stwierdził Rusin.
Hampton, podobnie jak pozostałe zawodniczki z USA, dołączy do przygotowań Ślęzy pod koniec miesiąca. Na razie w klubie trenują tylko koszykarki z Polski. Początek sezonu w Basket Lidze Kobiet zaplanowano na 23 września.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
