W niedzielę przed południem w Świnobrodzie miejscowości na drodze Wrocław – Strzelin, policjanci zauważyli mercedesa wyprzedzającego na podwójnej linii ciągłej.
Kierujący nie zatrzymał się na wezwanie funkcjonariuszy, gwałtownie przyspieszył i rozpoczął szaleńczą ucieczkę. Swój rajd zakończył w rowie 20 kilometrów dalej. Wcześniej prowadzony przez niego samochód pędził przez kilka miejscowości z prędkością przekraczającą 140 km/h.
Aby zakończyć niebezpieczny wyścig, funkcjonariusze ustawili blokadę na wjeździe do Strzelina. To jednak nie zrobiło na ściganym wrażenia. Objeżdżając ustawiony w poprzek drogi radiowóz omal nie potrącił policjanta.
Po przejechaniu przez Strzelin kierował się w stronę Oławy. W Brożcu policjant kierujący radiowozem zbliżył się do uciekającego auta i trącił je. Po tym manewrze kierowca mercedesa stracił panowanie nad autem i wpadł do rowu. Kierujący z ogólnymi obrażeniami trafił do szpitala, gdzie pod nadzorem policji przebywa do tej pory.
Ściganym okazał się 48-letni mieszkaniec powiatu wrocławskiego, który kierował bez prawa jazdy. Mężczyzna wcześniej miał wydany przez sąd zakaz prowadzenia pojazdów. Za niedzielny rajd odpowie przed sądem.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?