Hodowlę Koziołkowo, bo tak prawdopodobnie nazywać się będzie przetwórnia, która powstaje w Bartkowie postanowił założyć Piotr Hupało z Holendrów. To właśnie on m.in. zamierza wytwarzać sery, które później będą miały zachwycać podniebienia mieszkańców różnych zakątków sąsiednich miejscowości, a także Polski.
Naturalna przetwórnia
Jak mówi nam właściciel Koziołkowa pomysł o utworzeniu hodowli zrodził się z potrzeby. - Razem z rodziną bardzo lubimy sery, zawsze chciałem być też blisko z rolnictwem, mieć taki swój biznes nieopodal domu - mówi nam mężczyzna i dodaje, że najtrudniejsze w rozwinięciu hodowli jest...zebranie stada. To wymaga przede wszystkim czasu.
Panu Piotrowi, który pierwsze kozy zakupił już ponad dwa lata temu się udało. Dziś w swojej hodowli ma około 150 kóz razem z tymi małymi.
Są wśród nich kozy różnych gatunków. - Chcemy rozwinąć przetwórnię. Z doświadczenia wiem, że trudno jest zrobić dobry ser z kupionego mleka, więc my postawimy na naturalność, będziemy mieć swoje mleko z którego później będziemy robić dobry ser - opowiada o planach mężczyzna i dodaje, że ma także w planie utworzenie sklepiku w Bartkowie, gdzie będzie dostępny będzie kozi ser i mleko. - Wszystko obecnie jest na dobrej drodze. Być może pod koniec przyszłego roku uda nam się ruszyć - mówi nam Piotr Hupało, który na co dzień jest budowlańcem drogowym.
Mądre i z imionami
Jak mówi pan Piotr kozy to bardzo mądre zwierzęta. - Nie ma z nimi kłopotu, bardzo szybko się też uczą, są bardzo sprytne - mówi nam z uśmiechem pan Piotr, który dodaje, że niektóre z kóz w jego hodowli mają swoje imiona. Dorodny cap, który jak mówi pan Piotr, bacznie chodzi-zwie się Generał. Jest też Czech, który pochodzi z czeskiej hodowli i koza Mela.
- Kozy to raczej przyjazne zwierzęta. Teraz kiedy na świat przyszły małe, można zobaczyć która matka ma jaki charakter - mówi nam Hupało i dodaje: niektóre, wykarmią nawet nie swojego koźlaka, inne do tego nie dopuszczą. Wszystko zależy od osobowości.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?