Selekcjonera Węgier zapytano o Polaków, których szczególnie obawia się w meczu. - Pochodzę z Neapolu, jestem Neapolitańczykiem, mieszkam w miasteczku Pozzuoli, które znajduje się obok Neapolu. Drużynę i miasto mam głęboko w sercu. W gruncie rzeczy jestem kibicem Neapolu, jak i zresztą moja żona, córka oraz cała rodzina - zaczął Rossi po czym dodał: - Odpowiadając na to pytanie nie mogę więc pominąć Piotra Zielińskiego, który z naszego punktu widzenia będzie stanowić szczególne zagrożenie. Oczywiście, że Robert Lewandowski to najmocniejszy punkt Polski, piłkarz o najwyższej jakości, ale pozostali też są wysokiej klasy zawodnikami - w tym Zieliński, Bednarek, Bereszyński, Milik czy Piątek. Polska ma wiele gwiazd i muszę się na to przygotować.
Rossiego zapytano również o nowego selekcjonera Polski. - Nie wiem, w jakim stylu Paulo pracuje teraz ze swoją drużyną. Mogę powiedzieć o nim sporo jako piłkarzu, ale niewiele jako o trenerze. Za nim wspaniała kariera w roli pomocnika. Grał w pięknym stylu dla wielkich klubów, sięgał po trofea. Z doświadczenia jednak wiem, że ciężko jest coś takiego przełożyć na karierę trenerską.
Polska zagra trzema stoperami i dwoma wahadłowymi. Co na to Rossi? - Ja i moja drużyna nie jesteśmy czarodziejami, nie wiemy tak naprawdę, jak zagra rywal. Jeżeli Polska zagra trzema obrońcami to my zagramy czterema. Kluczowa i tak pozostaje jakość wykonawców. Na chwilę obecną drużyna Paulo Sousy ma nad nami przewagę - wyznał szczerze Rossi.
REPREZENTACJA w GOL24
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?