Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Schronisko Strzecha Akademicka doczeka się remontu

Rafał Święcki
Schronisko Strzecha Akademicka czasy świetności ma dawno za sobą
Schronisko Strzecha Akademicka czasy świetności ma dawno za sobą Marcin Oliva Soto
Strzecha Akademicka to drugie co do wielkości schronisko w polskich Karkonoszach. Niestety pokoje pamiętają tu jeszcze czasy Polski Ludowej.

Turyści narzekają na te warunki: "Obskurne miejsce, materace tak wyleżane, że już z 10 lat temu powinny być wymienione. Skrzypiące i krótkie łóżka. Prysznic od 17 do 22, przynajmniej woda jest gorąca, choć nie można jej wyregulować. Na plus obsługa i jedzenie w bufecie. Polecam tylko w tylko ostateczności dla celów survivalowych. Tylko jak naprawdę nie masz gdzie nocować. Brak porównania do PTTK Odrodzenie. Do czeskich boud to już w ogóle jakieś lata świetlne... Pokoje pamiętają czasy głębokiego PRL-u. W półmroku na korytarzu ciężko dopatrzyć się numerów pokoi" - to tylko niektóre opinie z sieci.

Spółka Sudeckie Hotele i Schroniska PTTK, właściciel 28 schronisk w Sudetach, uznała że czas odmłodzić Strzechę Akademicką. Ostatnio odnowiono toalety przy bufecie. - Przygotowujemy się do wymiany całej kuchni, która w tym schronisku ma ponad 200 metrów kw. Po 1945 roku te pomieszczenia były tylko w niewielkim stopniu modernizowane - mówi Grzegorz Błaszczyk, prezes spółki Sudeckie Hotele i Schroniska PTTK.

- Przewidujemy remont wszystkich pokoi mieszkalnych. Zostaną wyposażone w węzły sanitarne. Chcemy poprawić jakość wypoczynku. Turyści nie bardzo już chcą nocować w pokojach wieloosobowych. Oczekują większej intymności i wyższej jakości - dodaje prezes.

Po remoncie nieco zmniejszy się pojemność schroniska. Dziś Strzecha Akademicka może przyjąć jednorazowo ok. 150 gości. Prace mają zacząć się w przyszłym roku. Remont pokoi będzie odbywał się etapami, bez zamykania schroniska. Być może trzeba je będzie na krótko zamknąć na czas remontu kuchni.

Wszystkie karkonoskie schroniska spółki Sudeckie Hotele i Schroniska PTTK to obiekty przedwojenne, które wymagają sporej troski. Właściciel odnawia je etapami od kilkunastu lat. W największym schronisku na Hali Szrenickiej wyremontowano wszystkie pokoje. Zaczęto tam także wymianę dachu. Niezbyt estetyczną blachę zastępuje gont bitumiczny.

Zmieniło się też schronisko „Odrodzenie”, na które niegdyś narzekali turyści. Większość pokoi została tam odnowiona. Trwają remonty toalet.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska