Policjanci z komisariatu Wrocław–Leśnica pojechali do jednego z mieszkań, ponieważ otrzymali zgłoszenie dotyczące awantury domowej. Na miejscu przed mieszkaniem zastali kobietę, która przekazała im, że pokłóciła się z partnerem, który następnie wypchnął ją z mieszkania. Mężczyzna miał krzyczeć, że jego życie nie ma sensu i zamknąć mieszkanie od środka.
- Drzwi były bardzo solidnie wykonane i bez specjalistycznego sprzętu niemożliwe było ich siłowe otwarcie. Policjanci wezwali zatem na miejsce straż pożarną i podczas oczekiwania na ich przyjazd, zaczęli sprawdzać inne możliwości wejścia do środka. Od podwórza zauważyli uchylone w mieszkaniu okno balkonowe. Mundurowi szybko wbiegli jeszcze raz na klatkę schodową i spróbowali przedostać się z okna na półpiętrze na balkon mieszkania. Mieli do dyspozycji tylko niewielki betonowy gzyms, ale pomagając sobie nawzajem – w końcu zeskoczyli na balkon - relacjonuje st. sierż. Dariusz Rajski, KMP we Wrocławiu.
W mieszkaniu okazało się, że mężczyzna faktycznie targnął się na swoje życie. Leżał w łazience. Funkcjonariusze nie wyczuli tętna ani oddechu. Rozpoczęli resuscytację. Po kilku chwilach mężczyzna zaczął oddychać.
Co robić w sytuacjach kryzysowych?
Jeśli masz silne myśli samobójcze, zgłoś się do izby przyjęć najbliższego szpitala psychiatrycznego. Otrzymasz pomoc lekarską tego samego dnia.
Masz kryzys? Zadzwoń do Centrum Wsparcia na bezpłatny numer: 800 70 2222, lub porozmawiaj na czacie - www.liniawsparcia.pl.
Możesz też uzyskać pomoc dzwoniąc na bezpłatny kryzysowy:
* Telefon zaufania dla dorosłych: 116 123 (czynny codziennie od godz. 14.00 - do 22.00) .
* Telefon zaufania dla dzieci i młodzieży: 116 111 (czynny codziennie od godz. 12.00 do 2.00).
Aktualne dane dotyczące ośrodków pomocowych znajdziesz na stronie www.pokonackryzys.pl.
W sytuacji zagrożenia życia zadzwoń na numer alarmowy 112.
iPolitycznie - 300 milionów Putina by skorumpować Świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?