W czwartek punktualnie o godzinie 19 w Teatrze im. Heleny Modrzejewskiej odbędzie się koncert aktorki zatytułowany "Piękny Świat".
W piątek (14 czerwca) festiwal satyry, która czasem śmieszy, a czasem skłania do refleksji, rozpocznie się na dobre - barwnym pochodem artystów, legniczan, ludzi kultury. Tuż przed godziną 17 pod pomnikiem Filipka - symbolem Satyrykonu - odsłonięte zostaną tablice pamiątkowe poświęcone Stefanii Grodzieńskiej oraz Teodorowi Toeplitzowi. Wręczone zostaną nagrody, a kilka minut później otwarta zostanie wystawa pokonkursowa.
O godzinie 18.30 Legnickie Centrum Kultury zaprasza wszystkich do Galerii RING, gdzie otwarta zostanie wystawa Ryszarda Kai "Plakaty i dzienniki". Godzinę później, w Galerii Satyrykon, swoje dzieła zaprezentuje Klaudia Kost. Wstęp na wystawy jest oczywiście wolny.
Sobota (15 czerwca) zapowiada się szczególnie smacznie. Na początek odrobina "baraniny", a dokładniej Piwnicy pod Baranami. W Legnickiej Bibliotece Publicznej odbędzie się prezentacja książki Janusza R. Kowalczyka "Wracając do moich Baranów" oraz spotkanie z autorem (g. 15). Opisał on blaski i cienie zawodu satyryka w PRL-owskiej rzeczywistości. Jego praca to książka wspomnieniowa - żywa, przekorna, intrygująca, urozmaicona anegdotami. Książka to również szeroka panorama kulturalna i polityczna czasu, w którym krakowski kabaret zaistniał. Prezentacji książki towarzyszyć będzie wystawa karykatur właśnie piwnicznych artystów.
Dwie godziny później w Muzeum Miedzi otwarta zostanie wystawa "Listy na lewą rękę…". Autorem prac jest Tadeusz Michał Siara.
Prawdziwa oliwa do ognia zostanie dolana punktualnie o godzinie 18. Dlaczego? W Teatrze im. Heleny Modrzejewskiej zaprezentowany zostanie projekt "Skłonności do ostrości", prezentujący dokonania studentów polskich uczelni artystycznych. Jest on koncepcją stworzoną przez Elżbietę Pietraszko, szefową Satyrykonu, i profesora Zygmunta Januszewskiego.
- Młodzi twórcy są naszą misją. Satyrykon wypełnił pewną lukę, chce pomagać i promować młodych twórców. Oczywiście nie zaniedbujemy autorytetów, artystów znanych w Polsce, Europie i na świecie, ale chcemy też, aby wyrosło zupełnie nowe pokolenie twórców. A czas, kiedy są jeszcze na studiach, jest niesamowitym momentem w ich twórczości - momentem, kiedy są jeszcze nieokiełznani przez dorosłość, przez życie. Są nieutemperowani, pozwalają sobie na pełną wolność - mówi Elżbieta Pietraszko.
"Skłonności do ostrości" to prawdziwe dziecko Satyrykonu, który w pewnym momencie swojego istnienia postanowił udowodnić, że wcale nie jest próżny i otworzył podwoje dla młodych twórców, którzy mają okazję wyjść z cienia. W tym roku zaprezentowane zostaną dzieła uczniów wywodzących się ze środowiska wrocławskiego. Mają oni pokazać, zupełnie bez skrępowania, co skrywają ich serca i artystyczna wyobraźnia. Nie ma tu miejsca na tabu.
Sobotę i główną część satyrykonowych obchodów zwieńczy Myśliwiecki Koncert Artura Andrusa (godz. 19).
Raz jeszcze warty podkreślenia jest fakt, że płatny będzie tylko wstęp na koncerty w czasie Satyrykonu. Na pozostałe wydarzenia wstęp będzie wolny. I to wcale nie jest żart, a już tym bardziej satyra.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?