
Malwina Gadawa
Aktualizacja:
Salezjanie otwierają publiczną szkołę ©Fot. Tomasz Hołod / Polska Press
- Zespół Szkół poinformował rodziców tuż przed rozpoczęciem roku szkolnego o tym, że część dzieci nie została jednak przyjęta, ponieważ nie uruchomiono jednej klasy. Zostawili ludzi na lodzie tuż przed rozpoczęciem roku szkolnego – pisze jeden z rozczarowanych rodziców.
Ksiądz Jerzy Babiak, dyrektor Zespołu Szkół Salezjańskich Don Bosco tłumaczy, że szkoła od czerwca informowała rodziców, że druga I klasa zostanie otwarta tylko w przypadku, kiedy będzie komplet uczniów.
- Od początku informowaliśmy rodziców, że otworzymy na pewno jedną pierwszą klasę. Mówiliśmy również, że chcielibyśmy stworzyć także drugi oddział, ale tylko w przypadku wystarczającej liczby uczniów. Zgłosiło się zbyt mało osób, dlatego możemy otworzyć tylko jeden 26-osobowy oddział – tłumaczy ksiądz Babiak. I dodaje, że rodzice nie zostali na lodzie, ponieważ Zespół Szkół Salezjańskich nie jest rejonową placówką, a to właśnie rejonowa podstawówka ma obowiązek przyjąć uczniów z danego terenu.
W budynku przy ul. Świętokrzyskiej od września działać będzie przedszkole, zerówka, szkoła podstawowa i liceum. Program nauczania u Salezjan obejmuje w pełni realizację podstawy programowej Ministerstwa Edukacji Narodowej. Uczniowie będą się uczyli nie tylko języka angielskiego. Do wyboru będzie również język francuski, rosyjski, niemiecki. W szkole na Ołbinie będą również funkcjonować koła zainteresowań: plastyczne, fotograficzne, filmowe, radiowe, informatyczne, taneczne, koło z robotyki, koło kreatywności z przygotowaniem do Międzynarodowej Olimpiady Kreatywności, koło „Młodych odkrywców”. Szkoła będzie działać na jedną zmianę. Uczniowie będą mogli brać udział w licznych dodatkowych zajęciach sportowych, chodzi o: piłkę nożną, koszykówkę, rolki, siatkówkę, tenis stołowy, unihokej, gimnastykę korekcyjną, pływanie, naukę jazdy na nartach i snowboardzie.