Chodzi o uchwałę miejskich radnych z 15 stycznia tego roku. Zapisano w niej m.in., że przyszły przedszkolak dostanie dodatkowych 50 punktów, gdy oboje jego rodzice pracują, studiują w trybie dziennym, prowadzą gospodarstwo rolne lub firmę.
Gdy tylko jeden rodzic lub opiekun pracuje, dziecko otrzyma 40 punktów. To między innymi ten zapis nie spodobał się prawnikom wojewody. Twierdzą, że taki zapis jest niesprawiedliwy dla rodziców samotnie wychowujących dzieci. A ci powinni być traktowani na tych samych zasadach co rodzice, którzy wychowują dziecko we dwójkę. W tym przypadku samotni opiekunowie zostali potraktowani gorzej, bo ich dziecko mogło otrzymać o 10 punktów mniej, niż jego rówieśnik, który jest wychowywany przez oboje rodziców.
We wrocławskim magistracie bronili się twierdząc, że rodzice samotnie wychowujący dzieci są już premiowani w czasie rekrutacji do przedszkoli w innym punkcie. Sam fakt samotnego wychowywania dziecka daje im 200 dodatkowych punktów (te 200 punktów zwykle wystarczyło, żeby dostać się do przedszkola, bo w niektórych placówkach wystarczyło mieć około 60 punktów).
Wojewoda zaskarżył uchwałę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, a ten zgodził się z argumentami zawartymi w skardze. - Sąd stwierdził nieważność uchwały - mówi Mirosława Rozbicka-Ostrowska, sędzia Naczelnego Sądu Administracyjnego. - Na drugim etapie rekrutacji, przyjmując dodatkowe kryteria, nie uwzględniono sytuacji rodzica samotnie wychowującego dziecko. Stwierdzono istotne naruszenie przepisów - dodaje sędzia.
Co w takim razie z rekrutacją, która już się zakończyła? Dr hab. Jerzy Korczak z Uniwersytetu Wrocławskiego, specjalista od samorządu terytorialnego nie ma wątpliwości - rekrutacja powinna zostać powtórzona.
- Oczywiście wyrok sądu jest nieprawomocny i gmina Wrocław może się odwołać do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Sprawa wtedy zapewne przedłuży się. Jeżeli gmina jednak tego nie zrobi, powinna powtórzyć rekrutację. Uchwała jest nieważna, a więc i wyniki rekrutacji, która odbyła się na podstawie zapisów tej uchwały również są nieważne. Rada miejska powinna niezwłocznie uchwalić nowe przepisy i na ich podstawie ogłosić nową rekrutację do przedszkoli - uważa dr hab. Jerzy Korczak. Naukowiec z Uniwersytetu Wrocławskiego jest także przekonany, że rodzice dzieci, które nie dostały się do przedszkoli w tym roku mogą się odwoływać.
Co na to wrocławski magistrat, czy powtórzy rekrutację do przedszkoli? - Przygotowane miejsca pokryły całe zapotrzebowanie i było ich dużo więcej niż rekrutowanych dzieci. Miejsc wystarczyło dla chętnych, bez względu na sposób zapisu kryteriów - twierdzą urzędnicy.
- Jednak nie zgadzamy się z ustnym uzasadnieniem wyroku. Będziemy występować o uzasadnienie pisemne, a po zapoznaniu się z nim podejmiemy decyzję o złożeniu skargi kasacyjnej do NSA - komentuje Anna Bytońska, z biura prasowego wrocławskiego magistratu.
Pozostało jeszcze 400 wolnych miejsc, na które nadal można się rekrutować. Listę wolnych miejsc można znaleźć TUTAJ
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
