Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sąd Najwyższy odrzucił skargę prokuratury w sprawie zdjęcia krzyża w szkole w Krapkowicach

Radosław Dimitrow
Radosław Dimitrow
Grażyna Juszczyk mówi, że jest już zmęczona sprawą, która ciągnie się od 8 lat.
Grażyna Juszczyk mówi, że jest już zmęczona sprawą, która ciągnie się od 8 lat. archiwum
Sąd Najwyższy uznał, że nie ma potrzeby ponownego rozpatrzenia sprawy zdjęcia krzyża w szkole w Krapkowicach. Domagała się tego prokuratura.

Spór o krzyż w Zespołu Szkół Sportowych nr 1 w Krapkowicach trwał od 2013 roku. Zaczęło się od tego, że ktoś zawiesił krzyż na ścianie w pokoju nauczycielskim, bez skonsultowania tego z nauczycielami. Grażyna Juszczyk - wtedy matematyczka w tamtejszej placówce - zdjęła symbol ze ściany i włożyła go do szafy.

Juszczyk otwarcie mówiła, że nie jest osobą religijną, a krzyż kojarzy jej się z okrucieństwem, cierpieniem, przemocą i cmentarzem. Gdy ówczesna dyrektor dowiedziała się o sprawie zwołała radę pedagogiczną, na której zganiła matematyczkę, a nawet oskarżyła ją o kradzież.

Grażyna Juszczyk oddała sprawę do sądu, a ten uznał, że była szykanowana na tle religijnym. Nakazał szkole publicznie przeprosić nauczycielkę i wypłacić jej 5 tysięcy złotych.

Szkoła dosyć szybko zrealizowała postanowienie sądu

Od wyroku odwołała się jednak Prokuratura Regionalna we Wrocławiu. Zdaniem tej instytucji zachowanie dyrektorki nie było przejawem dyskryminacji, a próbą załagodzenia sporu, który podzielił nauczycieli. Sąd Najwyższy, który rozpatrywał wtedy skargę kasacyjną nie zgodził się z argumentacją prokuratury i oddalił skargę.

W konsekwencji, w ubiegłym roku sprawą zajął się Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro, który wniósł do Sądu Najwyższego skargę nadzwyczajną. Prokurator zarzucił wyrokowi, że jest niezgodny z prawami wynikającymi chociażby z Konstytucji RP. We wtorek Sąd Najwyższy odrzucił skargę nadzwyczajną uznając, że prokuratura używała już tych argumentów podczas wcześniejszej próby podważenia wyroku.

“(...) Niedopuszczalne jest formułowanie zarzutów skargi nadzwyczajnej w sposób zmierzający do wymuszenia kolejnej kontroli orzeczenia, którego prawidłowość w zakresie podnoszonych w skardze uchybień była już wcześniej weryfikowana przez Sąd Najwyższy w postępowaniu kasacyjnym” - czytamy w ostatnim komunikacie Sądu Najwyższego.

Grażyna Juszczyk, która (podobnie jak dyrektorka) od kilku lat jest już na emeryturze, przyznaje, że jest już zmęczona całą sprawą.

- Zostałam publicznie przeproszona i te przeprosiny przyjęłam - mówi Juszczyk. - Nie wyobrażam sobie teraz, że wyrok mógłby być zmieniony. Czy w takiej sytuacji miałabym o przeprosinach zapomnieć? Mam nadzieję, że ostatnie postanowienie sądu definitywnie kończy tę sprawę, która i tak ciągnie się zbyt długo.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Sąd Najwyższy odrzucił skargę prokuratury w sprawie zdjęcia krzyża w szkole w Krapkowicach - Nowa Trybuna Opolska

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska