Do zdarzenia doszło w czwartkowy wieczór na ulicy Borowskiej. Wezwał ich kierowca autobusu MPK, w którym doszło do kłótni dwóch pasażerów. Na jednym z przystanków 24-letni mężczyzna wysiadł, ale kiedy kierowca zamykał już drzwi, pasażer rzucił w stronę autobusu szklaną butelkę. Trafił w środkowe drzwi rozbijając szybę w drobny mak.
- Mężczyzna szybko został namierzony przez interweniujących policjantów. 24-letni wrocławianin przyznał się do zbicia szyby. Tłumaczył, że butelką chciał rzucić w pasażera, z którym się pokłócił, ale nie trafił - relacjonuje sierżant Aleksandra Rodecka z wrocławskiej policji.
W trakcie czynności na komisariacie przy ulicy Ślężnej zbadano stan trzeźwości mężczyzny. Miał on w swoim organizmie ponad 2 promile alkoholu. Resztę nocy spędził w pomieszczeniu dla osób zatrzymanych. O jego dalszych losach zadecyduje sąd.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?