Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rzeź lip na Żernikach. Kto za nią odpowiada? (LIST, ZDJĘCIA)

List Czytelniczki Danuty
Rzeź lip na Żernikach
Rzeź lip na Żernikach
- Co z tego, że prezydent Dutkiewicz sadzi kilka drzewek w blasku fleszy, skoro w tym samym czasie na Żernikach wycina się stare lipy rosnące w parku przy murze kościoła - pisze nasza Czytelniczka Danuta. - Sadzenie nowych drzewek nie wystarczy, trzeba z głową wycinać te stare, a nie prowadzić gospodarkę rabunkową - dodaje nasza Czytelniczka.

Oto cała treść listu Pani Danuty:

Witaj droga Redakcjo,
parę dni temu przeczytałam, że prezydent Wrocławia sadził drzewa w Parku
Milenijnym, czyli czynił dobro na rzecz Miasta. Jednak w tym samym czasie
obok Parku Milenijnego na Żernikach wycięto 7 - 8 starych drzew, rosnących
przy murze kościelnym przy ul. Żernickiej. Teraz trwają prace przy usuwaniu
resztek pni i korzeni. Fakt, że drzewa jakby wrastały w mur, ale trwało to
wiele lat, bo ich średnica przekraczała 30-40 cm.
Dodatkowo pojawiły się wielkie zielone kropki na drzewach przy ulicy
Strachowickiej (od skrzyżowania z Żernicką aż za skrzyżowanie z Osiniecką).
Nie znam tych oznaczeń, ale wszystkie drzewa, które widziałam oznaczone,
zostały wycięte. Podejrzewam, że te zielone kropki też oznaczają drzewa
przeznaczone do kasacji (naliczyłam 7 sztuk). Około 2 lat temu wycięto już
część drzew ze Strachowickiej. To były stare lipy, pewnie sprzed II wojny
światowej. Również te, które teraz zostały oznaczone to stare lipy, o
obwodach pni nawet do 1,5 metra. Jeżeli zostaną wycięte, żadne sadzenie
tego nie wyrówna.
W każdym przypadku, gdy są wycinane stare drzewa nasuwają się wątpliwości:
- czy jest to gospodarka rabunkowa,
- czy jest to korupcyjna działalność dla osiągnięcia zysku.
Jeżeli jesteście równie zmartwieni taką wycinką, jak ja, to proszę o
sprawdzenie tego zagrożenia. Być może jest szansa na uratowanie drzew.
Sama okolica nie jest zadbana, przy Strachowickiej nie ma nawet chodnika
dla pieszych (z wyjątkiem jednego kawałka), ale te drzewa tworzyły kiedyś
całkiem urokliwą aleję.
Pozdrawiam
Danuta

Sprawę przekazaliśmy do wyjaśnienia urzędnikom, którzy w magistracie odpowiadają za wycinkę drzew we Wrocławiu. Do sprawy wrócimy, gdy tylko dostaniemy od nich informację na ten temat.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska