Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zarzuty dla rodziców, którzy narażali 4-letniego synka na zamieszkach we Wrocławiu

Marcin Rybak
Marcin Rybak
Rzecznik Praw Dziecka chce od wrocławskiej policji informacji w sprawie małego chłopca, którego opiekun przyprowadził na pierwsza linię poniedziałkowych starć narodowców z policją we Wrocławiu. Zdjęcia i film przedstawiające mężczyznę z małym dzieckiem opublikowaliśmy na GazetaWroclawska.pl. Po naszej interwencji sprawą zajmuje się też wrocławski sąd rodzinny.

AKTUALIZACJA, piątek godz. 16: Jak poinformowała przed chwilą policja, postawiono już zarzuty dla rodziców 4-letniego dziecka, które zostało narażone na niebezpieczeństwo podczas wrocławskiego marszu niepodległości. Rodzice 4-letniego chłopca brali czynny udział w zgromadzeniu, pomimo jego rozwiązania. - Mężczyzna dodatkowo trzymał na rękach syna, nie zważając na zagrożenie jakie powoduje swoim zachowaniem - opisuje policja sytuację, którą wysłaliśmy mundurowym na naszym nagraniu. - Oboje usłyszeli zarzuty z art. 254 w związku z art. 57a Kodeksu Karnego, a dodatkowo nieodpowiedzialny ojciec, odpowie za czyn z art. 160, który mówi o narażaniu będącej pod opieką osoby, na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. O zdarzeniu został również powiadomiony wrocławski sąd rodzinny, który teraz zajmie się sprawą - dodają policjanci.

Historię małego chłopca opisaliśmy w środę na GazetaWroclawska.pl. Nasz fotoreporter nagrał mężczyznę, który z małym chłopcem na baranach szarpie się z policjantami i nie chce wyjść z dzieckiem w bezpieczne miejsce. Widać jak stoi z nim tuż obok interweniujących policjantów i armatki wodnej polewającej manifestantów.

Nasz film posłaliśmy policji, sądowi i Rzecznikowi Praw Dziecka. Sąd rodzinny już bada sprawę. Zainteresował się nią także Rzecznik Praw Dziecka. - W związku z doniesieniami na temat obecności dzieci podczas manifestacji we Wrocławiu i sytuacji widocznej na załączonym filmie, Rzecznik Praw Dziecka zwrócił się do policji o przekazanie informacji o przebiegu manifestacji i o tym, czy wystąpiło w ocenie funkcjonariuszy zagrożenie bezpieczeństwa dziecka i jakie czynności podjęli, by mu je zapewnić - przekazało nam Biuro Rzecznika Praw Rzecznika. Po uzyskaniu informacji od policji podejmie on decyzję co do ewentualnych dalszych działań.

Duże siły policji zatrzymały marsz na ulicy Dubois. Użyto armatek wodnych i gazu łzawiącego. Są ranni.

Zamieszki na Marszu Niepodległości. Są ranni (ZDJĘCIA I FILMY)

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska