Samolot z ekipą Śląska wyruszył do Czarnogóry o godz. 10 z wrocławskiego lotniska im. Mikołaja Kopernika. Podróż trwała dwie i pół godziny. Jak czytamy na oficjalnej stronie internetowej klubu "większość piłkarzy ucięła sobie drzemkę, pozostali czytali gazety, słuchali muzyki lub podziwiali widoki za oknem".
W Podgoricy pogoda identyczna, jak przed rokiem, gdy Śląsk rywalizował z Budućnostią. Jest słonecznie, temperatura sięga 35 stopni Celsjusza. Po wylądowaniu ekipa Śląska udała się do hotelu, by złapać chwilę oddechu po podróży. O godz. 16.45 wyjadą na oficjalny trening przed jutrzejszym meczem.
Przypomnijmy, że w pierwszym spotkaniu Śląska z Rudarem nasza drużyna wygrała 4:0 (ZDJĘCIA I RELACJĘ Z MECZU Śląsk Wrocław - Rudar Pljevlja). Jutro więc powinna przypieczętować awans do III rundy eliminacji Ligi Europy. Tam czeka już belgijski Club Brugge.
Zobacz też: Rudar-Śląsk. Levy: Nie lekceważymy przeciwnika (FILMY)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?