Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śląsk Wrocław - Lechia Gdańsk (LIVE - I POŁOWA)

Paweł Witkowski

Śląsk Wrocław - Lechia Gdańsk 0:0 (0:0)

Sędziuje: Robert Małek (Zabrze).

Śląsk Wrocław: Rafał Gikiewicz - Mariusz Pawelec, Marek Wasiluk, Jarosław Fojut, Piotr Celeban - Rok Elsner, Sebastian Dudek - Waldemar Sobota, Sebastian Mila, Łukasz Madej - Johan Voskamp. Trener: Orest Lenczyk.

Lechia Gdańsk: Wojciech Pawłowski - Rafał Janicki, Sergejs Kożans, Luka Vućko, Vytautas Andriuskevicius - Abdou Razack Traore, Marcin Pietrowski, Łukasz Surma, Paweł Nowak, Lewon Hajrapetjan - Fred Benson. Trener: Tomasz Kafarski.

Koniec pierwszej połowy

41. min - pierwszy rzut rożny, a po chwili pierwszy celny strzał (Benson) oraz drugi rzut rożny.

40. min - pierwszy raz piłka wylądowała w trybunach nowego stadionu Śląska. Autor wykopu - Marek Wasiluk.

36. min - Piłka w siatce. Ale wcześniej Voskamp faulował Pawłowskiego. Rozpoczyna bramkarz.

34. min - mamy pierwszy strzał na bramkę, co prawda niecelny, ale zawsze to coś. Uderzał Paweł Nowak.

31. min - Wojciech Pawłowski już pobił rekord. Doczekamy się wreszcie bramek?

26. min - dalej czekamy na pierwszy strzał na bramkę. Na razie widzimy, że przyjezdni chcą przejąć inicjatywę w meczu i prowadzić grę. Dużo podają, ale na krótkim dystansie. Nie zdobywają pola. Większość dalszych zagrań kończy się na aucie.

16. min - być może zawodnicy chcą pobić Pawłowskiemu rekord. Przypomnijmy bramkarz Lechii zaliczył już 270, pardom 286 minut od debiutu w ekstraklasie bez straty gola. Rekord Łukasza Fabiańskiego wynosi 298 minut.

11. min - szybka akcja Soboty, ale skrzydłowy okazał się za szybki dla... Voskampa. Napastnik podaje za plecy i akcja spaliła na panewce.

5. min - gra toczy się w środku pola. Żaden z zespołów jeszcze nie odważył się na odważną akcję. Nikt nie chce stracić pierwszej bramki na pięknym, nowym stadionie we Wrocławiu.

W meczach, które prowadził sędzia Małek Śląsk wygrał 5 razy, 4 - zremisował i 5 przegrał. Ponadto wrocławianie zobaczyli 32 żółte kartki i 3 czerwone.

Początek meczu i nowej piłkarskiej ery we Wrocławiu.

Zawodnicy są już na boisku.

Znamy już składy obu drużyn. Nie zagra Marian Kelemen, który nabawił się kontuzji podczas jednego z treningów.

A tak przywitali piłkarzy wrocławscy kibice:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska