Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rozłam w futbolu amerykańskim w Polsce. Znamy założenia nowej ekstraklasy

Piotr Bera
Panthers Wrocław w przyszłym sezonie nie zagrają z Husaria Szczecin, która wystąpi w rozgrywkach PLFA
Panthers Wrocław w przyszłym sezonie nie zagrają z Husaria Szczecin, która wystąpi w rozgrywkach PLFA Fot. Tomasz Ho£Od / Polska Press
20 klubów weźmie udział w inauguracyjnym sezonie Ekstraklasy Futbolu Amerykańskiego (EFA), której siedziba będzie mieścić się we Wrocławiu. Dziś wieczorem o szczegółowych założeniach ligi poinformowali mistrzowie Polski Panthers Wrocław.

O powstaniu nowej ligi futbolu amerykańskiego w Polsce pisaliśmy pod koniec października. Wtedy było już jasne, że Panthers Wrocław oraz cztery inne kluby (Seahawks Gdynia, Lowlanders Białystok, Tychy Falcons i Warsaw Sharks) postanowiły odejść z Polskiej Ligi Futbolu Amerykańskiego i założyć nowe rozgrywki. Weźmie w nich udział w sumie 20 drużyn. Do wspomnianych ojców założycieli dojdą: inny dolnośląski klub Bielawa Owls, Olsztyn Lakers, Silesia Rebels, Silvers Olkusz, Patrioci Poznań, Green Ducks Radom, Rybnik Thunders, Wyszków Rhinos, Kraków Kings, Rockets Rzeszów, Wolverines Opole, Angels Toruń, Wilki Łódzkie, Tytani Lublin, Wataha Zielona Góra.

Rozgrywki rozpoczną się w weekend 24/25 marca, a finał zaplanowano 14 lub 15 lipca na Stadionie Olimpijskim. Ile będzie dywizji? O tym przekonamy się w przyszłym tygodniu. Brane są m.in. pod uwagę warianty ligi złożonej z czterech dywizji po pięć klubów oraz trzech dywizji - najsilniejszej złożonej z sześciu klubów i pozostałych dwóch z siedmiu. Nowinką w polskim futbolu jest chęć stworzenia ligi futbolu 9-osobowego, który ma zastąpić futbol 8-osobowy. Zdaniem Panthers to pozwoli zawodnikom łatwiej przystosować się do pełnowymiarowego futbolu, czyli 11-osobowego.

Początkowo liga będzie funkcjonować, jako federacja stowarzyszeń, gdzie wszystkie kluby dołączą do jednego podmiotu. W przyszłości zostanie powołana spółka ekstraklasy.

Rozłam w PLFA
EFA to konkurencyjna liga względem PLFA, która powstała w 2006 roku. W pierwszym sezonie wzięły udział cztery zespoły, w tym The Crew Wrocław (obecnie Panthers Wrocław po fuzji Devils i Giants - klubu powstałego z The Crew). Przez kolejne lata futbol zdobywał coraz większą popularność, której szczyt osiągnięto w 2015 roku - wtedy do kilku klas rozgrywkowych oraz lig juniorskich zgłoszono w sumie 115 drużyn. Jednak spora część to były zespoły B już istniejących klubów.

Futbol przyciągał także wielu kibiców na trybuny. W latach 2012 i 2013 SuperFinały organizowano na Stadionie Narodowym w Warszawie. Oba mecze obejrzało łącznie 40 tys. widzów. Tak dużej frekwencji nie udało się utrzymać, choć w 2015 roku na finał we Wrocławiu przyszło 14 tys. kibiców. Od tego czasu, zdaniem ojców założycieli, futbol zahamował, do czego przyczyniło się m.in. niejasne zarządzanie budżetem, który zasilany jest ze składek członkowskich drużyn.

Rozłam w futbolu amerykańskim w Polsce. Znamy założenia nowej ekstraklasy
Ekstraklasa Futbolu Amerykańskiego

Kluby tzw. "ligi wrocławskiej" po raz pierwszy spotkały się 28 października na Stadionie Olimpijskim, gdzie znajdzie się siedziba EFA. - Przyszedł czas na zmiany. Przez lata futbol uznawano za najszybciej rozwijający się sport w kraju i rzeczywiście tak było. Jednak od dwóch lat - od finału we Wrocławiu - schodzimy w dół. Na mecze nie przychodzi więcej kibiców. Chcemy stworzyć ligę, która będzie działać, jak w innych dyscyplinach sportu. Powstanie związek będący nadrzędnym podmiotem dla dyscypliny, lecz sama liga będzie odrębnym bytem - produktem, z jakim można wyjść do sponsorów - mówił Jakub Głogowski, wiceprezes Panthers Wrocław.

W tym samym czasie w Warszawie odbyło się walne zgromadzenia Polskiego Związku Futbolu Amerykańskiego, organizatora „Topligi”, którą opuścili Panthers Wrocław. Nowym prezesem PZFA został Przemysław Kazaniecki związany od wielu lat z Husarią Szczecin. Chęć uczestnictwa w PLFA zapowiedziało 21 zespołów, w tym Bielawa Snakes i Jaguars Kąty Wrocławskie. Kazaniecki zapowiada, że nie chce toczyć wojny z nową organizacją.

- Nie chcemy licytować się na deklaracje i liczbę drużyn. Liga jeszcze nie ruszyła, niektóre kluby mają wiążące umowy ze stowarzyszeniem Polskie Związek Futbolu Amerykańskiego. Obecny podział, to nic nadzwyczajnego, takie rzeczy zdarzały się wielokrotnie na całym świecie - przyznaje Kazaniecki. Nowy prezes PLFA podkreśla, że w "lidze warszawskiej" wszyscy są mile widziani. Także drużyna z Wrocławia, jeśli pojawiliby się chętni do jej utworzenia. - Osobom organizującym w Polsce futbol życzę wszystkiego, co najlepsze. Ci co tworzą futbol we Wrocławiu to moi koledzy i nie będę wchodzić z nimi w żadna polemikę. Wszyscy, którzy chcą budować futbol mają nasze poparcie - kończy Kazaniecki.

Najbliższe miesiące mogą być kluczowe dla przyszłości futbolu w Polsce. Obie organizacje rozmawiają z Ministerstwem Sportu i Turystyki w kontekście założenia związku sportowego. A taki w danej dyscyplinie sportu może być tylko jeden. Nie ulega jednak wątpliwości, że proces budowania jednej i drugiej ligi potrwa 2-3 lata. Albo po drodze dojdzie do połączenia rozgrywek lub jedna z inicjatyw upadnie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska