Moda na zdrowe i aktywne życie sprawiła, że coraz więcej ludzi wsiada na rowery i albo samodzielnie, albo w grupie jeździ nie tylko po głogowskich ulicach. A że w grupie jazda jest przyjemniejsza, można przyłączyć się do "Głogowskiej Grupy 80. Rowerów" i brać udział w wycieczkach o różnym stopniu trudności. Wiek też nie ma znaczenia, bo organizatorzy zapraszają i małe dzieci z opiekunami i osoby starsze. Z myślą o nich wytyczane są krótkie, ale równie atrakcyjne wycieczki, choćby do nadodrzańskiej Rybaczówki koło Wojszyna.
Grupę założyło w marcu tego roku dwóch pasjonatów rowerowej jazdy, czyli Tomasz Witkiewicz i Tomasz Stolarek. To jedna z wielu takich grup w Polsce. Głogowianie, minimum raz na dwa tygodnie wybierają i układają trasę, a potem na Facebooku zapraszają na wyjazd.
- Na pierwszą, krótką wycieczkę do Leśniej Doliny pojechało z nami osiem osób - wspominają. - W ostatnim, bardziej wymagającym wyjeździe, wzięło udział ponad 20 rowerzystów. To była dłuższa, bo licząca około 100 kilometrów trasa do Przemkowa, którą nazwaliśmy wielką pętlą przez wodę, pustynię i podziemia, ponieważ zaliczyliśmy Stawy Przemkowskie, pustynię kozłowską i kompleks bunkrów w Wilkocinie - opowiada Tomasz Stolarek.
Dwaj głogowscy cykliści - założyciele klubu, działają zupełnie społeczne. Podkreślają, że jazda na rowerze jest ich pasją i filozofią życia, dla której są w stanie poświęcić niemal każdą wolną chwilę. Poznali się na trasie. Podczas rowerowej pielgrzymki do Częstochowy. Obaj przyznają, że na rowerach jeżdżą od dziecka.
- Uwielbiam poznawać okolice - przyznaje Tomasz Stolarek. Przejeździłem rowerem całe województwo Lubuskie. Jazda na rowerze to zdrowa aktywność i przede wszystkim przyjemna bliskość z naturą.
Dla Tomasza Witkiewicza jazda na rowerze to relaks i odskocznia od pracy informatyka. Zjechał niemal całą Polskę, w tym Bieszczady i Tatry, a w marcu tego roku, brał udział w wyprawie w afrykańskim Maroku.
- W trzy tygodnie przejechaliśmy około 700 kilometrów, w tym też przez Saharę - opowiada Tomasz Witkiewicz. - Było nas w sumie 20 osób z całej Polski. To była wspaniała przygoda, którą chętnie powtórzę - mówi dodając, że żona co prawda nie jeździ, ale cieszy się z hobby męża. - Córka Lila ma 16 lat i czasem ze mną jeździ.
Każdy, kto chce dołączyć do grupy może wejść na stronę Fb - "Głogowski Klub 80 Rowerów", gdzie można znaleźć terminy i trasy kolejnych wycieczek. Zbiórka jest przed ratuszem.
- Trzeba zabrać tylko dobry humor i życzliwość , bo z całą resztą sobie poradzimy. Kanapką zawsze ktoś poczęstuje, a rower naprawimy wspólnymi siłami - mówią.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?